Jak Charlotte Tilbury przekuła wczesną miłość do tuszu do rzęs w trwającą dziesięciolecia karierę w makijażu?

instagram viewer

Charlotte Tilbury. Zdjęcie: dzięki uprzejmości Charlotte Tilbury

W naszej wieloletniej serii „Jak to robię” rozmawiamy z ludźmi zarabiającymi na życie w branży mody i urody o tym, jak się włamali i odnieśli sukces.

Kiedy urodziłeś się dla malarza i kierownika produkcji wyrobów luksusowych i dorastasz na Ibizie w kulturze cyganerii, hoduje artystów, aktorów, pisarzy i muzyków, w zasadzie jest pewne, że twoja przyszłość będzie twórcza, także. Ale wizażystka Charlotte Tilbury ani przewidywanych, ani oczekiwanych możliwości; raczej stworzyła własną, pomysłową ścieżkę jako wizażystka, a później została dyrektorem kreatywnym swojej własnej marki kosmetyków do makijażu i pielęgnacji skóry, Charlotte Tilbury Beauty Ltd.

W swojej karierze Tilbury pełniła funkcję konsultanta kreatywnego dla imponującej gamy marek kosmetycznych i innowacyjnych laboratoriów, takich jak Tom Ford, MAC, Helena Rubinstein i Chanel. A w 2013 roku w końcu zrealizowała swoje marzenie o wprowadzeniu własnej marki pełnej produktów, które są „łatwe do wyboru, łatwe w użyciu i łatwe do prezentowania”.

Mając na swoim koncie ponad 25-letnie doświadczenie, Tilbury współpracuje z takimi celebrytami, jak Kate Moss, Cara Delevingne, Naomi Campbell, Penelope Cruz, Amal Clooney i Natalie Portman. Jej prace są regularnie fotografowane przez takich jak Mert Alas i Marcus Piggot, Annie Leibowitz, Steven Klein i Michelangelo di Battista, a także pojawiały się w kultowych publikacjach obejmujących Moda,Targowisko próżności, NS oraz GQ.

Ostatnio marka Tilbury przeszła globalną ekspansję, rozszerzając się na rynek azjatycki. Znana wizażystka właśnie otworzyła dwa stoiska kosmetyczne w Lane Crawford; jeden w IFC, a drugi w Harbour City w Hongkongu.

„To niesamowite, że tak dobrze rozbrzmiewa wszędzie, od Bliskiego Wschodu, przez Azję, Amerykę i Europę”, mówi Tilbury. „To naprawdę magiczne widzieć to, widzieć, jak to się dzieje globalnie i ma ten oddźwięk wśród kobiet”.

Niedawno rozmawialiśmy przez telefon z brytyjską królową piękności, aby porozmawiać o jej globalnym sukcesie io tym, od czego wszystko się zaczęło.

Produkty Charlotte Tilbury. Zdjęcie: @ctilburymakeup/Instagram

Czy możesz opowiedzieć mi trochę o swoim pochodzeniu? Wiem, że wychowałaś się w dość kreatywnej rodzinie na Ibizie, ale kiedy i jak zdecydowałaś się zanurzyć w branży kosmetycznej?

Ibiza miała na mnie ogromny wpływ na moją karierę, ponieważ zawsze byłam w pobliżu wielu kreatywnych ludzi, którzy uwielbiali wyrażać siebie za pomocą włosów i makijażu. Pamiętam, jak w wieku 16 lat rozmawiałem z fotografem, wizażystką i modelką w kawiarni na Ibizie i wyjaśniali, co robią, a ja pomyślałem: „Mamusiu, chcę być wizażystką”.

Wiedziałem, że jestem bardzo artystyczny jak mój ojciec – umiem malować. I wiedziałam, że kocham modę i ludzi, piękno. Oglądałem na ścianie plakaty filmowe Marilyn Monroe. Studiowałam rzęsy, pasemka, szczęki, kości policzkowe, kształty oczu, brwi. Miałem obsesję. Dowiedziałem się później, że można go zmieniać dzięki mocy makijażu.

Poszedłem do szkoły z internatem i odkryłem, że wszystkie dziewczyny z internatu noszą makijaż. Pamiętam, że myślałam, że makijaż może odmienić moje życie, bo mam naprawdę jasne rzęsy. Kiedy więc wróciłam na Ibizę w wieku 13 lat z tuszem do rzęs… wszyscy traktowali mnie tak inaczej. - Wyglądasz inaczej, Charlotte. Pamiętam, że myślałem, wow, ludzie reagują. Pomyślałem, że to cudowna rzecz. Więc wróciłem do szkoły z internatem i zacząłem robić ludziom fryzury i makijaż. Pomysł na moją markę miałem w wieku 13 lat. Powiedziałbym dziewczynom: „Przygładź włosy. Ubierz to. Noś ten szalik. Noś tak swoje włosy. Miałem obsesję na punkcie tworzenia stylizacji w szkole.

Przeprowadź mnie przez początek swojej kariery.

Skończyłem szkołę z internatem w wieku 18 lat i zacząłem zdobywać agenta. Dzwoniłem do ludzi, mówiąc: „Cześć, czy mogę przyjść do ciebie z moim portfolio?” Pamiętam, że patrzyłem na tę wiadomość, że ten dziennikarz dał mi: „Charlotte, wiem, że będziesz gwiazdą”. Ilekroć zwątpiłem w siebie i myślałem, że się poddam, czytałem tę notatkę, aby dać mi moc i pewność siebie do powiedzenia: „Wiem, że mogę sięgnąć gwiazd i wiem, że mogę to zrobić”. Tak wiele w życiu polega na determinacji i nie dawaniu w górę. Tak, trzeba mieć talent, 100 procent, ale trzeba też mieć determinację.

Kiedy skończyłem asystować, nadszedł czas recesji, więc dla kogoś, kto się przebił, było to prawie niemożliwe. Ale w końcu zrobiłem: Moda zacząłem dawać mi kilka portretów z Isabellą Blow. Potem Isabella Blow przedstawiła mnie Katie Grant, a potem Mertowi i Marcusowi i od tego to się zaczęło. Byliśmy tym nowym pokoleniem, które było naprawdę bardzo destrukcyjne — robiliśmy 38 pokazów mody w sezonie, pracując ze wszystkimi, od Alexandra McQueena po Pradę.

W tym samym czasie robiłam to, tworzyłam linie makijażu. Później pracowałem z Heleną Rubinstein, a po Helenie Rubinstein była to linia szminek dla Armaniego. Po Armaniem zrobiłem MAC z Alexandrem McQueenem. A potem pracowałem z Tomem Fordem. Zawsze wiedziałem, że stworzę własną linię. Ćwiczyłem swoje umiejętności pracując z innymi ludźmi.

Ludzie zawsze pytali mnie o [których produktów używałem], ale nie mogłem dać im wielu konkretnych produktów, ponieważ wiele z nich było miksami. Mieszałem rzeczy, aby uzyskać dokładnie takie formuły, jakie chciałem, kolory, jakie chciałem, i harmonie, których chciałem. Chciałam je wykonać i tworząc własną linię makijażu, za kulisami będę mogła zdradzić wszystkie swoje sekrety, wskazówki i triki.

Powiązane artykuły

Jaka jest filozofia marki Charlotte Tilbury i jaką lukę dostrzegłeś na rynku, który chciałeś wypełnić?

Chciałam stworzyć markę, która będzie naprawdę destrukcyjna i inna, i naprawdę wymyślić coś, co pozwoli kobietom stać się najlepszą wersją siebie poprzez makijaż. Ponieważ tego naprawdę nauczyłem się od najmłodszych lat: makijaż to coś więcej niż tylko malowanie twarzy. To nie jest metamorfoza twarzy. To jest umysł metamorfoza. Daje pewność, szczęście i radość. To najwspanialszy prezent, jaki możesz komuś podarować. Żyjemy w niesamowicie obrazowym świecie, w którym ludzie osądzają ciebie, a ty osądzasz siebie. Kiedy dobrze wyglądasz, czujesz się dobrze, a świat reaguje w zupełnie inny sposób.

Naprawdę chcę zrobić coś, co zmieni ludzkie życie — produkt, który zmieni kobiety. Kobiety podchodzą do mnie i mówią: „Naprawdę mi pomogłeś. Nigdy wcześniej nie używałam makijażu. Za bardzo się bałem. Za bardzo się bałem. Nie wiedziałem jak. A zmiana polega na narzędziach, które sprawią, że poczują się naprawdę dobrze w lustrze i naprawdę dobrze się czują w swoim dniu. A to prowadzi do reakcji łańcuchowej, ponieważ wierzę, że jeśli możesz zmienić kobietę, możesz zmienić świat.

Wszędzie w mojej marce jest ukryta gwiazda. Jest na opakowaniu; jest wszędzie ukryta. Ponieważ wierzę, że wszyscy ludzie są gwiazdami, a moim zdaniem tak właśnie działa makijaż… Chcę nadal sprawiać, by kobiety czuły się pewnie, pięknie i szczęśliwie. To najlepsze uczucie na świecie i czuję się niesamowicie uzdolniony mając tak niesamowitą pracę.

Pracujesz z celebrytami i modelkami, takimi jak Kate Moss, Cara Delevingne, Naomi Campbell, Penelope Cruz, Amal Clooney i Natalie Portman. Jak zacząłeś budować swoją klientelę celebrytów?

Stało się to bardzo organicznie. Kiedy jesteś bardzo dobry w tym co robisz i lądujesz na okładce Moda, wtedy masz dużą celebrytę lub dużą modelkę. Nie chodziło o to, że kiedykolwiek zszedłem z drogi; Miałam obsesję na punkcie makijażu i mody. I po prostu kocham ludzi i bardzo dobrze się z nimi dogaduję. Przez lata nawiązałem niesamowite przyjaźnie i otrzymałem wsparcie od wielu ludzi ze świata mody. To bardzo intymny związek z makijażem. Ludzie kochają sposób, w jaki sprawiam, że wyglądają, a jeśli możesz się z nimi pogodzić, prowadzi to do wspaniałych rzeczy.

Paleta Bronze and Glow Charlotte Tilbury Film Star. Zdjęcie: @ctilburymakeup/Instagram

Masz za sobą wiele doświadczeń i zdobyłeś ponad 150 nagród, więc jakie są Twoje najbardziej pamiętne momenty w karierze?

Robienie pokazów mody z Alexandrem McQueenem w Paryżu jest niezapomniane. Pokaz Kate Moss, który zrobiliśmy, gdzie pojawiła się z hologramu, to było całkiem niesamowite. Praca z Alexandrem McQueenem również była niesamowita; był super kreatywny, dziki, błyskotliwy i inspirujący. A Tom Ford jest super inspirujący. Uwielbiam pracować z Tomem Fordem. Kochamy glamour. Kochamy kobiety. Świetnie się z nim pracuje — ma niesamowite oko, niesamowity mózg.

Jak media społecznościowe wpłynęły na Twoją karierę w ostatnich latach?

To niesamowity czas na przewijanie mediów społecznościowych i wyrażanie siebie jako konsumenta. Możesz od razu napisać o nowym produkcie. Instagram jest jak billboard, a historie na Instagramie są jak reality show z twojego życia. Facebook to także niesamowity sposób komunikowania się z ludźmi i dawania ludziom podglądu nowego produktu. A moje samouczki na YouTube były niesamowitym sposobem na komunikowanie się i edukowanie moich odbiorców o tym, jak lubię robić makijaż. Wiele kobiet jest naprawdę przerażonych, a YouTube naprawdę zmienia życie pod względem makijażu.

Jakie masz plany na przyszłość firmy? Czy chciałbyś kiedyś sprzedać markę?

Moją dewizą jest zawsze, daj kobiecie odpowiedni makijaż, a może podbić świat. Więc to jest mój plan na przyszłość.

Jakie rady zawodowe masz dla innych?

Podążaj za swoimi marzeniami, a Twoje marzenia się spełnią — ale tak naprawdę zależy to od tego, jak ciężko chcesz pracować. Wiele osób mówi, że sprawiam, że wydaje się to naprawdę łatwe, ale to jest intensywne. Pracuję niesamowicie ciężko.

Ale [sukces] jest tak duży lub tak mały, jak chcesz, a nie każdy chce być tak duży. I całkowicie to szanuję i doceniam. Od jednostki zależy, dokąd chce iść i co chce robić w tym życiu. Smutne jest to, że nie wszyscy podążają za swoimi marzeniami; poddają się. Nie wierzą, że mogą, ponieważ życie może ograniczać ludzi, ale wierzę, że możesz mieć wszystko, co chcesz.

Ten wywiad został zredagowany dla jasności.

Uwaga: Od czasu do czasu używamy linków afiliacyjnych na naszej stronie. W żaden sposób nie wpływa to na nasze decyzje redakcyjne.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.