Czy Versace może pójść drogą innej kultowej rodzinnej włoskiej marki? Valentino, który w zeszłym roku sprzedał się za 852 miliony dolarów?
Według WWD, włoska gazeta poinformowała, że koreański fundusz prowadził rozmowy z prezesem Versace, Santo Versace, w sprawie nabycia jego 30% udziałów w firmie.
Teraz Santo Versace odpowiedział, nazywając plotki całkowicie fałszywymi, handel donosi.
„Nie rozmawiałem z nikim o sprzedaży moich akcji i nie jestem tym zainteresowany” – powiedział. „Mój udział nie jest na sprzedaż”.
Ale chociaż Santo może nie sprzedawać swoich akcji teraz, czy inwestycje zewnętrzne mogą być częścią przyszłości firmy?
W ubiegłym roku firma po raz pierwszy od trzech lat wróciła do zysku, rozpoczynając udany, głośny Współpraca z H&M, oraz rozpoczęła couture.
Krążyły też plotki, mniej więcej w tym samym czasie firma zaczęła dostrzegać zyski, że tak było rozważając IPO, a przynajmniej jakiś sposób na sfinansowanie ekspansji. W tym czasie dyrektor generalny wytwórni, Gian Giacomo Ferraris, powiedział:
WWD rodzina „oceniała możliwe alternatywy, rozmawiała z doradcami i bankami”, ale nie szukała wspólnikiem i „nie miał zamiaru sprzedawać żadnych akcji”, woląc zachować 100% udziałów w firmie rodzinny.Dwudziestosześcioletnia Allegra Versace ma największy udział w firmie – 50% przyznany jej w testamencie Gianniego Versace – i ostatnie słowo w każdej sprzedaży. Santo ma 30%, a Donatella 20%.
Można bezpiecznie powiedzieć, że Allegra i Donatella są na tej samej stronie co Santo i zachowają swoje udziały dla siebie – przynajmniej na razie.