Carine Roitfeld opowiada o masażu ust i wypróbowaniu elektrycznego zielonego eyelinera

Kategoria Piękno Carine Roitfeld Prochowiec | September 21, 2021 16:37

instagram viewer

Zanim Leah i ja (i wszyscy inni) wpadliśmy do hotelu Salomon de Rothchild we wtorek wieczorem, aby świętować premierę długo oczekiwanej kolekcji MAC Carine Roitfeld, spędziłam godzinę z zaciekłą, pięćdziesięciokilkuletnią francuską fashionistką w salonie (czyli salonie) jej malowniczego paryskiego mieszkania. Jak można się domyślić – prawie umarłem.

Jest coś wyjątkowego w Roitfeld – jest nie tylko ikoną stylu – jej charakterystyczny seksowny, czarujący wygląd jest równie pożądany.

Są trzy rzeczy o wyglądzie CR, które powinieneś wiedzieć: 1) Właściwie pielęgnowała swoje bardzo poszukiwane przydymione oko w sposób rock 'n rolla - rutynowo śpiąc w makijażu oczu; 2) Jest tak łatwa w utrzymaniu dzięki swojej technice aplikacji, że po prostu używa palców, aby ją nakładać cień do powiek i 3) Botoxuje szczęki, aby zminimalizować bóle głowy i oddaje się masażom ust, aby się zrelaksować jej twarz. Dwa słowa: skop tyłek.

Umrzeć po więcej? (Oczywiście, że tak!) Czytaj dalej:

Kiedy po raz pierwszy zaczęłaś nosić makijaż?

Nie młody – zacząłem późno. Teraz wszystkie dziewczyny zaczynają tak młodo nosić makijaż i nakładać lakier na paznokcie... Nie byłem nawet nastolatkiem. Zacząłem bawić się makijażem, nakładając na mamę eyeliner! Miałem może 25 lat. Nie przed.

Jakie były pierwsze produkty, od których zacząłeś? Pęseta, zalotki i czarna kredka. W latach 70. wyrywaliśmy sobie brwi! A bez czarnego ołówka nie mogę żyć – to jedna z najłatwiejszych w użyciu rzeczy.

Jaki jest twój codzienny schemat makijażu? Czarny makijaż oczu i duże brwi; to mój podpis i jest bardzo francuski. Do wszystkiego używam palców. Podoba mi się, że wygląda nie tak świeżo, nie tak bardzo. To osobowość mojego makijażu. Czarny ołówek – na co dzień. Brwi – codziennie. Zalotka – na co dzień. Tusz do rzęs – codziennie. [Zajmuje to] 5 minut. Nie mam czasu!

Opowiedz nam o swoim Kolekcja MAC. To bardzo klasyczny, prawie nudny makijaż w porównaniu do wszystkiego, co zwykle robi MAC, ale kolekcja to tak naprawdę ja. To jest moja paleta – wszystko, czego faktycznie używam, jest tutaj. To wszystko jest dla mnie takie przydatne. Nic ekstra! Cóż, z wyjątkiem szablonów gwiazd. To jak znak piękna; możesz się z tym bawić. To jak szczęście — każdemu przyda się odrobina szczęścia!

Czy masz jakiś makijaż? żargon ściągać? Czarne oczy i czerwone usta! To za dużo; dla mnie to nie wygląda fajnie. Lubię czerwoną szminkę z niczym. Nie lubię, kiedy makijaż wygląda zbyt mocno. Lubię, gdy makijaż wygląda, że ​​masz ważniejsze rzeczy do zrobienia niż patrzenie na siebie. Jakbyś miał inne rzeczy do zrobienia niż makijaż! Z drugiej strony musisz spróbować różnych wyglądów. Jeśli nie spróbujesz, nigdy się nie dowiesz! Mój przyjaciel Tom Pecheux spróbował na mnie elektryzująco zielonymi oczami i nienawidziłem tego, więc teraz wiem.

A co z twoimi włosami? Jakieś sekrety pielęgnacji włosów? Jeden raz Tom Ford powiedział mi, że kiedy się starzejesz, stajesz się blondynką, ponieważ sprawia to, że wyglądasz bardziej miękko. Więc spróbowałem, ale to już nie ja. Wróciłem do mojego naturalnego koloru brunetki – to naprawdę ja. Nie mam wspaniałych włosów, więc nakładam je na twarz. Nie mam wspaniałych uszu, więc je chowam. Mam świetne brwi!

Czy przekazałaś swojej córce Julii jakieś sekrety urody? Zawsze byłam niegrzeczną dziewczynką z makijażem – przez lata w nim spałam – i ochroną przeciwsłoneczną – kąpałam się w słońcu. Próbowałem chronić córkę, ale wciąż ma kilka piegów. Ale moja wnuczka? Nigdy nie wyjdzie bez kremu przeciwsłonecznego. Słońce coraz gorzej. Zawsze chroń swoją skórę — to najlepsza rada, jaką mogę się podzielić.