Wybitny zwolennik modelu Leonardo DiCaprio w środę w Saint-Tropez urządzono charytatywną kolację i aukcję i, jak można się było spodziewać, było na niej więcej niż kilka pięknych kobiet. Ponieważ modele mają zwyczaj robić wokół DiCaprio, nosiły wszystkie rodzaje półprzezroczyste seksowne suknie co nie pozostawiało wątpliwości co do długości nóg i napięcia mięśni brzucha. Masz zdjęcie, prawda?
Tymczasem ultrafajna francuska aktorka Marion Cotillard maszerowała w rytm własnego bębna, wybierając zamiast tego granatową sukienkę maxi z krótkim rękawem od Erdemprzedspadkowa kolekcja. Opierając się na swoim naturalnym pięknie w minimalistycznym makijażu ze związanymi włosami, pozwoliła żywy kwiatowy wzór, który spłynął z przodu i z tyłu sukienki, zajmuje centralne miejsce, wyposażony w prosty Charlotte Olimpia sprzęgło. Wyglądała na pewną siebie i wygodną – definicja bezwysiłkowego wyrafinowania – z dodatkową zaletą nieodsłaniania żadnej bielizny przez przezroczyste wstawki. Moim zdaniem to udana sukienka na imprezę.