PARYŻ--APC założyciel Jean Touitou może i jest na wskroś Francuzem, ale z pewnością zna język angielski. Wybrane ciekawostki z dzisiejszej prezentacji, w której przeprowadził nas przez jesień 2013, najpierw po francusku, potem po angielsku:
Na YSL kiedyś i teraz: „Użyliśmy fabryki tkanin couture, która YSL zastosowań. Prawdziwy YSL. Nie to, co się teraz dzieje”.
Na masywnych białych tenisówkach noszonych do rajstop i spódnic, Pracująca dziewczyna-styl: „Czasami tworzy ładną sylwetkę”.
Na szalonych szpilkach: „W pewnym momencie można nie nosić obcasów”.
O amerykańskich dziewczynach w Paryżu: „Starają się nie być tak seksowni. Ponieważ są zbyt seksowne”.
O szyku szkolnym: „Nazywam to faux casual. To najtrudniejsza rzecz do osiągnięcia”.
O Francji i francuskiej garderobie: „Kiedy Francja zniknie za rok… Gdy nasza gospodarka się załamie, nadal będzie poczucie poprawności w ubieraniu się. Za mało, nie za dużo”.
Na co A.P.C. jest nie: „To nie jest koncepcyjne. Niektórzy ludzie radzą sobie [konceptualnie] bardzo dobrze. Inni srają”.
O kobietach noszących sukienkę bez rajstop w niektórych rejonach Paryża: „Słyszą „ssij mi fiuta”, jeśli wyjdą w ten sposób w niektórych dzielnicach. Tak, mogę powiedzieć chuj. Kutas, fiut, fiut, fiut, fiut.
Ciekawi Cię, jak wyglądały ubrania? Sprawdź naszą recenzję APCjesienna kolekcja tutaj.