Eksperyment Szmata & Kości

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Rag & Bone to wiele rzeczy. Ale gdyby były jedną rzeczą, byłaby to marka nadająca się do noszenia i sprzedaży. Wczorajszy pokaz w magazynie okręgu mięsnego pokazał, że chcieliby być kimś więcej. Chociaż było wiele elementów nadających się do sprzedaży, było też wiele całkowicie nierynkowych. I to jest w porządku, ponieważ projektanci Marcus Wainwright i David Neville podjęli pewne ryzyko. A z niemal idealną kolekcją, którą wydali w zeszłym sezonie, nie mogli zrobić nic innego, jak tylko. Były tam zszywki Rag & Bone – para owsianych spodni piłkarskich ze sznurkiem, czerwono-brązowa marynarka, którą z pewnością zamówię – zmieszane z kilkoma mniej przewidywalnymi przedmiotami. Zgnieciony nadruk akwarelowy, spodenki rowerowe z podwiązkami i kilka uprzęży bandażowych. Wszystko to odczytywane jako nowoczesna interpretacja kultury ulicznej wczesnych lat 90-tych.

Autor:
Lauren Sherman

Gdyby w piątek tygodnia mody była atrakcja dla mężczyzn (obok duetu Hamisha Bowlesa z Cheyenne Jackson – z przyglądającą się Anną Wintour – na imprezie The Rug Company’s Fashion’s Night Out), to był Rag & Bone pokazać. Wszyscy byli obecni i na krawędzi swoich miejsc. Wyniki były mieszane. David Neville i Marcus Wainwright przenieśli się przez punkowe śródmieście i bardziej w kierunku wszechobecnej w tym roku obsesji: odzieży roboczej. Zawsze widziałem Rag & Bone jako mundur dla barmanów w knajpach, ale już nie dłużej – możesz zrobić podwójne przejęcie świderka nalanego przez miksologa w parze japońskich dżinsowych kombinezonów. Zgadza się, kombinezony! A konkretnie surowy dżinsowy kombinezon w kolorze indygo. A pozdrowienie dla Johna Henry'ego dopiero się zaczynało: za nimi podążały dżinsowe chambrays, płaszcze, ogrodniczki i ponczo w kolorze surowego indygo. Jednak mocniejsze ubrania nie miały nic wspólnego z dżinsem, jak czarno-biała wełniana i jedwabna kurtka silnika w jodełkę, dopasowane spodnie i czerwona jedwabna marynarka. Pozostając wiernym swoim prostym i usprawnionym korzeniom, Rag & Bone posuwa się naprzód w zaskakujących, a czasem satysfakcjonujących kierunkach. Jeśli nie jestem całkowicie na pokładzie, będę ciekaw, dokąd zmierza ten pociąg. I podczas gdy Rag & Bone trochę się pogorszyło, Tim Hamilton Redux celebrował coś bliższego brutalnemu handlowi w kolekcji, która była twarda, grungy, a jednocześnie miękka i małomówna.

Moim pierwszym zadaniem po CFDA było odwiedzenie studia zwycięzców Marcusa Wainwrighta i Davida Neville'a. Okazja? Kolekcje Rag & Bone's Resort i Holiday. Nic dziwnego, że było co kochać. Projektanci kontynuowali wełniany, warstwowy motyw militarny z jesieni 2010 roku, z mnóstwem wspaniałych dzianinowych swetrów, przerysowanych marynarek w kratę i tweedu, parę tweedowych spodni dresowych, które wyglądały na zbyt wygodne, by się im oprzeć, i czerwoną jedwabną koszulę roboczą, którą można było ubrać w górę lub w dół, podobnie jak reszta kolekcja.

1. Czasami Tumblr upada. Pomimo niesamowitego dostępu, jaki otrzymali Tumblrs, w tym prywatnej imprezy w Donnie Karan, śniadania z Niną Garcia i nie tylko, wydarzenia tygodnia były podobno źle zorganizowane. 2. Striptizerki to nowa rzecz. Od dziewcząt gogo w Rag & Bone's after party po hostessy w kasynie Karen Walker, tancerki topless nie były tak duże od czasu striptizu. 3. Jeśli masz mniej niż 21 lat, nadal możesz grać na imprezie powyżej 21 roku życia. Dzięki za lekcję prawa stanu Nowy Jork, Tavi.