Modele nadal rezerwują kampanie ponad celebrytkami

instagram viewer

Tego ranka, WWD opublikowany fabuła o modelach wybijających celebrytów w jesiennych kampaniach.

Publikacja mówi, że europejskie domy zarezerwowały więcej modelek niż celebrytów do swoich ostatnich reklam, i że Amerykańskie domy, które mają tendencję do faworyzowania modelek niż celebrytów, i tak prawdopodobnie utrzymają się w tym duchu na jesień, jak dobrze. Jedyny wyjątek? Madonna dla Dolce & Gabbana.

YSLStefano Pilati i Frida Giannini z Gucci zgadzają się, że preferowanym wyborem są modele. Pilati, który kręci jesienne reklamy z Darią Werbowy, kiedy to piszę, powiedział: „Aktorki są fantastyczne, ale nie są modelkami i nie jest to łatwe. [Aktorki] mają nastawienie, ale nigdy nie będą modne. Dla mnie fotografia mody jest z modelką; w przeciwnym razie to portret”.

Giannini żartuje: „Innym problemem związanym z celebrytami jest to, że są to postacie często kojarzone z pewnym filmem. Wolę silną, ogólną twarz, niezwiązaną z żadnym światem, czy to z muzyką, czy z Hollywood. Tymczasem brazylijska piękność Raquel Zimmermann ma zagrać w najnowszych kampaniach Gucci.

WWDŹródła podały inne przykłady: Balenciaga odda w tym sezonie dziesięć modelek, wśród nich Karen Elson i Stella Tennant; W reklamie Louisa Vuittona, nakręconym niedawno przez Stevena Meisela, wystąpią Elson, Natalia Vodianova i Christy Turlington; a w kampanii Roberto Cavalli wystąpi Gisele Bündchen.

Karl Lagerfeld przywrócił także swój stały zespół Chanel i Fendi: Abbey Lee Kershaw, Freja Beha Erichsen, Iris Strubegger i Anja Rubik. Zapytany, dlaczego wybrał tylko modele, projektant odpowiedział, że do wyboru jest „nie tak wiele” celebrytów. Co więcej, ich „nadmierna ekspozycja w magazynach „ludzkich” również sprawia, że ​​można być trochę zmęczonym celebrytami i czerwonym dywanem. Uwielbiam modelki i na razie są świetne.”

Innym powodem, dla którego twarze celebrytów zniknęły w reklamach, jest to, że tłum gwiazd to ryzykowna grupa. Dyrektor celebrytów i brandingu agencji Marilyn w Paryżu, Robert Ferrel, dodaje, że „trzeba zrozumieć, że ta gwiazda filmowa może mieć jeden hit, a potem suchy okres. Zwłaszcza w tym środowisku gospodarczym marki zdecydowanie chcą uzyskać więcej ze swoich inwestycji”.

Pilati podsumowuje artykuł, stwierdzając: „Ja robię modę. Oni, modelki, wiedzą, jak go nosić, a fotograf wie, jak zrobić mu zdjęcie. Stąd pochodzi marzenie o modzie”.

Konsensus w branży to „więcej modelek i mniej celebrytów” i nie mogliśmy się zgodzić. Teraz, jeśli tylko Moda to samo czuli w stosunku do swoich okładek.