Cathy Horyn nie dba o to, czy jest kontrowersyjna

Kategoria Cathy Horyń Fashioniston Giorgio Armani Hedi Slimane | September 21, 2021 09:41

instagram viewer

Cathy Horyn przemawiająca na konferencji Fashionistki „How To Make It In Fashion”. Zdjęcie: Arnold Soshkin/Fashionista

Cathy Horyń jest jednym z najważniejszych krytyków mody naszych czasów, z CV, które zawiera New York Times, Washington Post i jej obecne stanowisko krytyka na dużą skalę w Cięcie, ale twierdzi, że nie dbała o ubrania, kiedy zaczęła pisać. „Nie obchodziło mnie, jakie były trendy; Nie rozumiałam” – powiedziała na naszej konferencji „Jak zrobić to w modzie” w piątek, gdzie rozmawiała z zastępcą redaktora naczelnego Tyler McCall. "Nadal nie."

Tym, co początkowo przyciągnęło ją do pisania o modzie, było to, że była zainteresowana posiadaniem rytmu – i ta okazja miała przed sobą. „Widziałam fabułę w modzie” – powiedziała. „Widziałem, co wydarzyło się w latach 20. i jak wpłynęło to na lata 30., 50. i 60., aż do roku, w którym żyłem”. Kiedy zobaczyła reklamę na stanowisko pisarza mody, w której było napisane „doświadczenie nie jest konieczne”, Horyn złożyła podanie i ostatecznie przyjęła pracę, która ją poprowadziła. do Wiadomości z Detroit.

To właśnie tam zaczęła rozwijać swój głos jako krytyk, a jej praca po raz pierwszy przykuła uwagę Washington Post. „Niespodziewanie skontaktowali się ze mną w 1983 roku i powiedzieli: »Obserwowaliśmy twoje rzeczy«” – wyjaśnił Horyn. „Pytali: 'Czy przyjechałbyś do Waszyngtonu i udzielił wywiadu?' Po rozmowie, ich redaktor administracyjny powiedział: „Nie mamy dla ciebie pracy, ale w pewnym momencie będziemy chcieli cię zatrudnić. To może potrwać siedem lat. A do dnia dzisiejszego minęło prawie siedem lat.

Częścią tego, co Horyn najbardziej doceniała w swoim czasie w Poczta było to, że skłoniło ją to do posiadania odrębnego punktu widzenia. „Chcieli, żebyś miał opinię i pisał bardzo silnym głosem” – wyjaśniła. „To dało mi zachętę, by pozwolić mu się rozerwać”.

Jej ostre i prowokacyjne opinie są tym, z czego jest teraz znana, zwłaszcza że spowodowały, że została zakazana w programach takich jak Armani i Yves Saint Laurent. Hedi Slimane. Zamiast dać się zastraszyć tymi „wygnaniami”, postrzega je jako część bycia uczciwym krytykiem. „Świat prasy nie darzył wielkim sympatią PR-owców. Z tymi domami w ogóle nie powinno się wiązać; miałeś mówić, co myślisz i być niezależnym – powiedziała. „Pracowałem dla gazet, w których istnieje bardzo święty rozdział między redakcją a reklamą. Nie myślisz o tym; piszesz to, co chcesz napisać. Jeśli firma wyciąga swoje reklamy, zwykle nawet o tym nie słyszysz. Przechodzi przez wydawcę i może ci w pewnym momencie powiedzieć, ale możesz nigdy się nie dowiedzieć”.

Zastępca redaktora mody Tyler McCall i Cathy Horyn. Zdjęcie: Arnold Soshkin/Fashionista

Chociaż powiedziała, że ​​takie było jej doświadczenie w wielu głównych gazetach, dla których pisała, Horyn przyznał również, że zmieniający się stan mediów utrudnia znalezienie tego rodzaju uczciwość. „Myślę, że dzisiaj nastąpiła zmiana z powodu ekonomii dziennikarstwa” – zauważyła. „Istnieje presja, że ​​firmy, strony internetowe, czasopisma lub gazety stracą dochody”.

Mimo to wierzy, że zawsze znajdzie się miejsce na kontrowersyjne punkty widzenia i chwali media społecznościowe za ich zdolność do ułatwiania tego rodzaju dialogu. „Twitter jest bardzo kontrowersyjny” – powiedziała. „I to mi się podoba — dobre dziennikarstwo jest generalnie kontrowersyjne. Krytyka też jest”.

Jakiej rady udzieliłaby młodym dziennikarzom zainteresowanym szczerą krytyką, jednocześnie próbując odnieść sukces w szybko zmieniającym się krajobrazie medialnym?

„Powiedziałabym, że najważniejszą rzeczą jest budowanie relacji z ludźmi” – powiedziała w odpowiedzi na pytanie widza. „Jeśli masz do wyboru dwie prace, najpierw wybierz ludzi. Kiedyś popełniłem błąd wybierając tytuł, który był bardziej znany, kiedy inny redaktor, którego naprawdę lubiłem, chciał, żebym dla niej pisał. Najpierw wybierz ludzi, a potem reszta pójdzie za nimi — bo zyskasz więcej możliwości; będziesz z nimi zsynchronizowany. Jak się okazało, z dobrze znanym tytułem nie miałem tylu okazji. Relacje mają większe znaczenie”.

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.