Jesienna kolekcja Oscara de la Renty z niewielką pomocą Johna Galliano

Kategoria Recenzje John Galliano Aktualności | September 21, 2021 07:32

instagram viewer

Zawsze czekamy na występy Oscara de la Renty: są eleganckie, często wysadzane gwiazdami i pełne wspaniałych sukien na czerwony dywan. Ale w tym sezonie było jeszcze więcej oczekiwania przed jesiennym pokazem na wybiegu de la Renty.

Na polecenie Anny Wintour, de la Renta przez ostatnie trzy tygodnie gościł w swoim atelier skompromitowanego projektanta Diora Johna Galliano jako „projektant w rezydencji”.

Na podstawie raportów z WWD, Uważano, że Galliano pomagał przy de la Rentajesienna kolekcja w jakiś sposób. Jak i do jakiego stopnia nikt się nie domyślał.

Czy dostaliśmy kilka odpowiedzi zeszłej nocy? Raczej.

Krążyły plotki, że Galliano ukłoniłbym się z de la Renta na zakończenie pokazu. On nie. Na liście autorów, w której uwzględniono asystentów projektantów de la Renty, zespół fryzjerów i charakteryzatorów oraz stylistę, nie było wzmianki o Galliano.

Ale Galliano rzeczywiście pomógł w stylizacji jesiennego pokazu de la Renty. Wizażystka Gucci Westman powiedział nam, że Galliano bardzo dokładnie określa wygląd twarzy modelek. „John chciał, aby jedna dziewczyna miała taki dziwny kolor ust Faye Dunaway, który jest trochę nieprzejrzysty” – powiedziała. „Był jak„ Po prostu zrób ten chory kolor ”.

„Zarówno Oscar, jak i John byli bardzo zaangażowani w całą sprawę – w wygląd i wszystko” – dodał Westman. ten New York Times„Eric Wilson” raporty że Galliano „spędzał godziny prowadząc seminarium na temat prawidłowego zawiązywania pasów”.

Ślady wpływu Galliano można było dostrzec w całej kolekcji, a zwłaszcza w początkowych stylizacjach. Drapowane marynarki, wiązane w talii, noszone z ołówkowymi spódnicami poniżej kolan, przypominały pracę Galliano w Diorze. Dramatyczne filcowe kloszowe kapelusze Patricii Underwood również wydawały się bardziej Galliano niż de la Renta, a kokon w wyglądzie 26 przypominał ten numer bluebell z mistrzowskiego motywu kwiatowego Galliano Dior couture kolekcja jesień 2010.

To wciąż był show de la Renty – choć mroczniejsza, bardziej nastrojowa strona de la Renty. Były tam czerwone tweedowe garnitury i suknie z toile w kolorze cytrynu dla dam de la Renty, które jedzą lunch, ale także dramatyczne, powiewne peleryny z kapturem noszone z obcisłymi skórzanymi dżinsami, a la Saint Laurent. W kolejnym ukłonie w stronę Saint Laurent było kilka ujęć Le Smoking. Wersja De la Renty była sukienką koktajlową z paskiem.

Ale żeby przypomnieć o zapakowanym domu – w którym byli projektanci? Diane von Furstenberg i Valentino Garavani – który dowodził, pokaz zakończył się dramatycznym, charakterystycznym strojem wieczorowym de la Renta. Nawet jeśli zmierzwione włosy Karlie Kloss i ciemny makijaż oczu wyglądały zgodnie z kierunkiem Galliano, jedwabna suknia ze złotym haftem, w którym zamknęła pokaz, była czystym Oscarem.