Umowa jest (wreszcie) sfinalizowana: Elle Staffers wprowadzi się do Hearst Tower w ciągu najbliższych sześciu do dziewięciu miesięcy

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Przejęcie przez Hearsta amerykańskich tytułów Hachette Fillapachi zakończyło się dzisiaj. Co oznacza, że ​​pracownicy Elle, Women's Day, Elle Decor i kilku innych magazynów przeniosą się do Hearst Tower w ciągu najbliższych sześciu do dziewięciu miesięcy, donosi Min Online. Hearst kupuje również około 300 międzynarodowych tytułów od Hachette. Większość z tych transakcji również przeszła, z wyjątkiem przejęcia Chin. (To się wydarzy później w tym roku.) Jest za wcześnie, aby powiedzieć, kto zostaje, a kto idzie do Elle, ale my jesteśmy pewna, że ​​Carol Smith zadzwoni do swoich faworytów ze starej firmy w sprawie przeprowadzki do Harper's Bazaar. Więc spodziewaj się pewnych zmian w obu magazynach.

Autor:
Lauren Sherman

Francuski konglomerat medialny Lagardère ogłosił dziś rano, że sprzeda Hearstowi zagraniczne wydania Elle, a także około 85 innych zagranicznych tytułów za około 889 milionów dolarów. Francuska Elle nadal będzie własnością firmy i chociaż Hearst będzie kontrolował wszystkie inne licencje Elle, Lagardère nadal będzie miała wpływ na swoją markę. (Podobno.) Nic z tego nie jest niespodzianką, ponieważ Lagardère dał jasno do zrozumienia w okresie świątecznym, że prowadzi wyłączne rozmowy z amerykańskim imperium medialnym, aby wyprzedać swoje zagraniczne tytuły. Jeśli chodzi o zmiany, które zobaczysz w Elle, nie oczekuj wielu w przyszłym roku.

Po plotkach, które pojawiły się pod koniec roku o sprzedaży tytułów amerykańskiego magazynu Lagardère firmie Bauer Media, wydawcy m.in. Life & Style, Daily Front Row donosi (za pośrednictwem Bloomberga), że francuskie wydawnictwo planuje nawiązać współpracę z Hearst zamiast. W końcu plotki o partnerstwie Hearsta krążyły od prawie roku, a słyszeliśmy, że plotka ta została w grudniu potwierdzona wśród amerykańskich pracowników Lagardère. Oczywiście nie oznacza to, że to na pewno się wydarzy — rozmowy mogą się załamać — ale prawdopodobnie tak się stanie. Więc co to oznacza dla pracowników Elle?

Znamy już okładki, ale jak grube będą tegoroczne najważniejsze wrześniowe wydania? Dość gruby. Właśnie wtedy, gdy myśleliśmy, że druk umiera, czasopisma odnotowują wzrost liczby stron z reklamami, zwłaszcza w dziedzinie mody i urody. Sytuacja wygląda szczególnie dobrze w przypadku Hearsta, którego stosunkowo niedawny nabytek, Elle, zadebiutuje w największym wrześniowym wydaniu wszechczasów. Tytuł modowy będzie miał 400 stron z reklamami (irytującymi dla nas, ale dobrymi dla publikacji!), o 14% więcej niż w zeszłym roku. Najwyraźniej Elle radzi sobie dobrze w firmie Hearst — ta wiadomość pojawia się tuż po czterech kolejnych rekordowych wydaniach stron ogłoszeniowych. Tytuły Fellow Hearst Harper's Bazaar i Marie Claire nie były zwolnione z reklamy mody i urody wzrost liczby stron: pierwsza wzrosła o 16,6% do 360 stron, podczas gdy druga wzrosła o 23% do 237 stron. To największy problem Marie Claire w historii.

Była szefowa marki Elle, Carol Smith, która odeszła w kwietniu, by kierować grupą spożywczą Conde Nasta, została wczoraj zwolniona, donosi WWD. Smith został zatrudniony przez byłego wydawcę Vogue, Toma Florio, który również „opuścił” firmę kilka miesięcy temu. Jako kogoś, kto jest głęboko zakorzeniony w transformacji świata wydawniczego mody, to naprawdę mnie irytuje. Nie dlatego, że Smith był tak ważny dla Conde Nasta. I nie dlatego, że nie znajdzie innej wspaniałej pozycji. (Słyszałem tylko cudowne rzeczy o niej jako przywódcy i szefie.) Nie, jestem zły, bo Conde Nast wciąż jest bardzo ciężki.