WWDOstatnia fala niepewnych wywiadów z projektantami kontynuuje dziś rano pytania i odpowiedzi z Haiderem Ackermannem. Ackermann, który krążył po sklepach Saks w USA, ujawnił swoje skromne początki, niepewność i kilka przemyśleń na temat Galliano i Diora.
O swojej przeszłości: Nie jest Belgiem; urodził się w Kolumbii i został adoptowany przez francuskich rodziców. I podczas gdy uczęszczał przez trzy lata na Królewska Akademia Sztuk Pięknych w Antwerpii, nigdy nie ukończył studiów. Raz też czyścił toalety w Antwerpii, żeby zarobić pieniądze.
Na jego stażu w John Galliano: „To było najlepsze badanie w historii. Wiesz, wtedy nie miałem pieniędzy, nie miałem gdzie się zatrzymać, więc spałem na ulicy i codziennie chodziłem do pracy.
O Galliano człowieku: „Pamiętam poczucie humoru... Nie mogę jednak o tym mówić, bo to było takie sarkastyczne i źle o tym teraz mówić. Ze względu na szacunek, jakim darzę pana Galliano, wolę nie wymieniać jego nazwiska. Nie jest zdrowe mówić o firmie, która cierpi, i projektantie, który cierpi”.
O odrzucaniu prac projektowych: Potwierdził, że odrzucił dziewięć ofert kontraktowych, ale nie powie z jakimi domami lub wytwórniami.
O plotkach Diora: „Niech plotki mówią. Ale w pewnym momencie przyjmę dom, który by mi pasował i w którym czułbym się komfortowo z — ale nie ma ich wielu”. W tym momencie stał się nieśmiały i nie chciał przyznać, w którym domu by go pokochał pracować.
O celebrytach: „Naprawdę przepraszam, zabrzmię tak niegrzecznie, ale niektóre z tych dziewczyn nic nie robią… ale potem wszystkie te młode dziewczyny mogły zrobić jeden film i tylko dlatego, że są ładne, odpadają tam. Wierzę, że psujemy kariery tym dziewczynom. Wyrzucamy ich tam, w ich pierwszej roli, zyskują cały szum – ale potem szukamy następnej nowej rzeczy.
O projektantach gwiazd: On opisuje Victoria Beckhamjako „chapeau”. Co oznacza „fantastyczny”.
O budowaniu swojej marki: Chętnie robił biżuterię i robił drzewny zapach w ciężkiej, kryształowej butelce.
O Tildzie Swinton: Poznali się na karaoke w Paryżu. Jego ulubione piosenki karaoke? „Zabierz mnie do domu, wiejskie drogi” i „Miłość podnosi nas tam, gdzie należymy”.
Haider Ackermann wydaje się być fascynującym, nieco udręczonym artystą i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak rośnie i ewoluuje.