Pokazy haute couture są szansą dla domów mody, aby pochwalić się swoją kreatywnością, artyzmem i kunszt — a dbałość o szczegóły często przekłada się na wygląd włosów i makijażu, które towarzyszą kolekcje. Choć może nie tak ozdobny jak wysadzane klejnotami maski na twarz lub wysadzane kryształami usta z poprzednich sezonów mody, makijaż w tym tygodniu był jednak oszałamiający. I tym razem skupiono się na oczach.
Zamiast tworzyć jeden jednolity wygląd dla wszystkich modeli w Dior, wizażysta Peter Philips wymyślił szereg różnych interpretacji eyelinera. Niektóre modele nosiły graficzne czarne paski, podczas gdy inne miały metaliczne błyski; jedyną stałą było to, że każde spojrzenie było intensywne.
Wizażystka Pat McGrath włączyła również różnorodność na pokazie Atelier Versace, gdzie około połowy modelek dała błyszczące rubinowe usta, a drugą połowę wydłużone, srebrzystoniebieskie kocie oczy. (Dokuczała również nowemu produktowi Pat McGrath Labs na Instagramie.)
Na Pokaz Chanel — który odbył się w teatrze przekształconym w replikę atelier wytwórni — charakteryzator Tom Pecheux wyszedł na całość z rzęsami, tworząc efekt przypominający lalkę, nakładając grubą grzywkę zarówno powyżej, jak i poniżej oko.
Aby bliżej przyjrzeć się tym i innym ważnym spojrzeniom z wybiegów couture, kliknij poniższą galerię.
11
11 Obrazy
Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zarejestruj się naFashionistkacodzienny biuletyn.