Najfajniejszą rzeczą w perfumach teraz są zapachy, których nie trzeba rozpylać

instagram viewer

Po prostu przeciągnij, przeturlaj, odkurz lub masuj.

ten Perfumy przemysł (jak, no cóż, większość rzeczy w 2017 roku) jest teraz w ciągłym ruchu. Podobnie jak w przypadku innych kategorii w dziedzinie urody, uznane marki, które od dziesięcioleci opracowują i wprowadzają na rynek produkty starają się dotrzeć do milenialsów i pokolenia Z, podczas gdy raczkujące firmy znajdują oddźwięk wśród konsumentów w mediach społecznościowych głoska bezdźwięczna. Ponieważ coraz więcej marek dodaje swoje zapachy do mieszanki, sama ilość opcji rzuciła wyzwanie wszystkim zapach firm, aby wzmocnić swoją grę i stać się bardziej innowacyjnymi dzięki swoim koncepcjom, marketingowi – i, oczywiście, faktycznym produktom, które sprzedają. Do Dior, co oznaczało skierowane do milenialsów i zawierające powiew feminizmu. Dla Frederica Malle, będącego własnością Estée Lauder, jest to odrzucenie zapachów celebrytów i ponowne skupienie się na artyzmie perfum. Calvin Klein przywrócił nostalgiczną ikonografię z lat 90. w stylu Kate Moss

. Wiele firm perfumeryjnych polega na sprzedaży swojej nauki, budując wokół niej swoje marki chemia, która wchodzi w ich sok jako kluczowy punkt zróżnicowania.

Ale jeden z dominujących pojawiających się trendów zapachowych jest w rzeczywistości dość prosty. Coraz więcej marek oferuje teraz nowe sposoby na kontakt z zapachem, zamiast tradycyjnej metody spritz-on, która wywodzi się z oryginalnych atomizerów z epoki sprzed wojny secesyjnej. Najnowsza kolekcja fajnych zapachów jest dostępna w solidnych, przypominających balsam sztyftach, olejkach w kulce, przenośnych chusteczkach — nawet pędzelkach Kabuki, które są naładowane pudrami zapachowymi, które są rozprowadzane za naciśnięciem jednego przycisku. W tych perfumach jest pewna fantazja; jeszcze bardziej podnoszą samo doświadczenie stosowania zapachu, który dla wielu kobiet zawsze był nieco rytualny, do cudownego pobłażania. Jak się okazuje, te preparaty mogą być również użyteczne.

„Stworzyliśmy nasze chusteczki, aby oferować idealną dawkę zapachu, dzięki czemu wiesz, że nigdy nie będziesz nosić za dużo ani za mało, aby dać większą kontrolę klienta w procesie pobierania próbek i stworzenie przenośnego pojemnika, który nie przecieka ani nie pęka”, mówi Erika Shumate, współzałożyciel firmy Pinrose, marka perfum z San Francisco, która została wprowadzona na rynek w 2014 roku. „Obserwowaliśmy setki kobiet próbujących nowych zapachów. Za każdym razem, gdy próbuje perfumować sprayem, krzywi się, zdenerwowana tym, ile zapachu wyjdzie. Chcieliśmy uniknąć tego negatywnego doświadczenia. Wycieranie daje jej większą kontrolę nad procesem aplikacji. Ponadto słyszeliśmy niezliczone historie o fiolkach perfum rozbijających się w torebkach lub rozlanych wszędzie tamponach. Dlatego też chcieliśmy tego uniknąć”.

Według Shumate, to, co zaczęło się jako metoda usprawniania próbkowania zapachów, szybko stało się dla Pinrose kategorią samą w sobie. „To, co jest niesamowite w chusteczkach, to to, że kiedy wprowadzaliśmy naszą markę, były one przede wszystkim metodą pobierania próbek. Ale miesiąc po uruchomieniu zadzwonili do nas klienci z prośbą o zakup paczek chusteczek — spodobał im się ten pomysł o posiadanie wielu zapachów w pojedynczych dawkach, aby mogli bawić się i eksperymentować, a nie inwestować w wielką butelkę” mówi.

Shumate zauważa również, że ostatnio wzrosła liczba zapachów w kulkach, powołując się na fakt, że są one mniej zobowiązującym (i tańszym) sposobem zakupu perfum. „Myślę, że pojawiają się nowe alternatywy, ponieważ marki starają się zaspokoić potrzeby klientów i świadomość cenową”, mówi.

Alternatywy dla tradycyjnych perfum są również prawdopodobnie coraz popularniejsze ze względu na preferencje konsumentów. Jest mnóstwo kobiet (i mężczyzn) – prawdopodobnie znasz przynajmniej kilka – którzy powiedzą Ci, że zdecydowanie nie lubią perfum. Tak więc produkty, które na nowo przedstawiają zapachy starej szkoły i pakują je w bardziej atrakcyjne metody aplikacji, znajdują prawdziwe oparcie dla bardziej wymagających kupujących. „Niektóre kobiety nie lubią tradycyjnych perfum; być może uważają je za zbyt ciężkie lub nie lubią nadawać otaczającego je powietrza zapachem w sprayu” – zauważa Shumate. „Te alternatywne wersje umożliwiają ukierunkowane zastosowanie i często są nieco bardziej subtelne. Ponadto niższe ceny sprawiają, że są one świetnymi punktami wejścia dla konsumenta, który nie jest gotowy na pełne zaangażowanie w perfumy w sprayu”.

Tańsze ceny są bez wątpienia kluczowe dla atrakcyjności ByredoKabuki Perfume Powders, które pojawiły się na rynku wiosną 2017 roku. Kolekcja składa się z trzech zapachów, które istniały już w portfolio modnej marki zapachowej, przeformułowanych na pudry do kurzu umieszczone w pędzelkach. Więc podczas gdy pełnowymiarowa butelka firmy Bal D'Afrique zapach w staroświeckiej płynnej formie kosztuje ok 150 dolarów, wersja pędzla to bardziej dostępne 65 USD, co może być szczególnie przydatną taktyką, jeśli chodzi o osiągnięcie szerszego atrakcyjności i dotarcie do młodszych konsumentów.

Przejrzyj poniższą galerię, aby zobaczyć 11 najfajniejszych zapachów w danym momencie — żaden z nich nie wymaga ich spryskiwania.

wiktor-rolf
derek-lam
byredo

11

Galeria

11 Obrazy

Zdjęcie na stronie głównej/głównej: Whitney Bauck/Fashionista

Uwaga: Od czasu do czasu używamy linków afiliacyjnych na naszej stronie. W żaden sposób nie wpływa to na nasze decyzje redakcyjne.

Zapisz się do naszego codziennego biuletynu i codziennie otrzymuj najnowsze wiadomości branżowe na swoją skrzynkę odbiorczą.