Projektanci i dyrektorzy zastanawiają się nad przyszłością pokazów mody

instagram viewer

Zdjęcie: Peter White/Getty Images

We wtorek pierwszego dnia Modawirtualna konferencja Global Conversations, Marc Jacobs opłakiwany jak pokazy mody mogą nie być takie same po pandemii. Dziś, Balmain's Olivier Rousteing, Chloé's Natacha Ramsay-Levi oraz Balenciaga CEO Cedryk Charbit zmagał się z pytaniem: jak w ogóle wygląda przyszłość pasa startowego?

Moda Pas startowy Nicole Phelps otworzył rozmowę przyznając, że wartość pokazów mody miała już był na debacie przed pandemią, z powodów takich jak ślad węglowy, który wytwarzają, wydatki finansowe, które ponoszą i wymaganego czasu. W dyskusji, którą moderowała, projektanci mody i kierownictwo zastanawiali się, co reprezentowały prezentacje na wybiegu ich marki, jakie alternatywy rozważali i jakie problemy znaleźli w „tradycyjnym” formacie, nawet wcześniej ten koronawirus.

Jak powiedział Phelpsowi, Rousteing rozważał w jakiś sposób otwarcie swoich koncertów Balmain dla publiczności, starając się, aby marka była bardziej zaangażowana w publiczność. I, jak zauważył redaktor, od dawna ma doświadczenie w korzystaniu z mediów społecznościowych i jest dobrze zorientowany w cyfrowym opowiadaniu historii. Jednak zastanawia się, jak mogłaby wyglądać ta równowaga między aktywacją fizyczną a wirtualną. „Całkowicie zgadzam się ze strony, że musimy mieć doświadczenie” – powiedział. "Wiem, że po tym zamknięciu chcę stworzyć coś na ulicach, na pewno chcę przywrócić wspólnotę."

Charbit przedstawił kilka liczb, aby zilustrować znaczenie posiadania cyfrowego komponentu w debiucie kolekcji: Balenciaga jest w stanie pomieścić 600 gości na pokazie mody; w Internecie program ten może dotrzeć do 8000 widzów na Youtube, 60 000 na Instagramie i 300 000 na Twitterze. „Chciałbym zapytać siebie i siebie:„ Czy nasza publiczność jest fizyczna czy cyfrowa? Czy to jedno i drugie?” – zapytał.

Ramsay-Levi przyznał, że pokazy mody odbywające się co dwa lata są dla zespołu Chloé okazją do wyrażenia swojej pełnej twórczej wizji na sezon, a także do zjednoczenia społeczności. (Marka Prezentacja jesień 2020 zawierały obrazy Rity Ackerman, rzeźby Marion Verboomn i poezję mówioną Marianne Faithfull — wszystkie kobiety, które inspirują Ramsay-Levi). Mogą jednak istnieć rozbieżności między zasobami włożonymi w nie a zwrotem, zobaczyć.

„Istnieje całkowita dychotomia w tym, gdzie stawiamy kreatywność i gdzie umieszczamy biznes” – powiedziała. „Sposób, w jaki został zrobiony model biznesowy pokazu mody, musi się skończyć. Trzeba go całkowicie przebudować”. Projektanci włożyli dużo czasu i wysiłku w stworzenie kolekcji na wybieg, która może nie spędzać dużo czasu na powierzchni handlowej, a następnie skakać wracając do pracy nad sezonami przedsezonowymi, które faktycznie sprzedają się lepiej, Ramsay-Levi wyjaśnił: „Tam, gdzie wkładasz energię, jest tam, gdzie biznes ceni mniej."

Dyrektor kreatywny Chloé zwrócił się do różnych organizacji, które nadzorują branżę modową na całym świecie — Camera della Moda we Włoszech, CFDA w USA i Federacja Francuska — aby omówić kwestię tego, jak te kolekcje są sprzedany. „Musimy ponownie ocenić wartość biznesową sposobu, w jaki powstaje ta branża” – przekonywała. „Nie możemy marnować materiałów, ale nie możemy marnować kreatywności… Uważam, że kupowanie nie jest bezsensownym aktem, jest aktem bycia częścią społeczności... Wprowadzamy na rynek zbyt wiele produktów, aby zapewnić szybką dostawę. Zawsze pojawia się prośba o nowość, nowość, nowość, cały czas — myślę, że musimy przemyśleć sposób, w jaki kupujemy kolekcje”.

Z perspektywy dyrektora generalnego marki Charbit zgodził się, że „musimy rzucić wyzwanie status quo”, jeśli chodzi o pokazy mody. „To, co dzieje się dzisiaj, to fakt, że obserwujący, fani, współtwórcy, klienci są pominięci w pokoju. Posiadamy kilka miejsc, aby zaprosić klientów na pokaz. Zwiększyliśmy [tę] liczbę w ciągu sezonów, ale w sposób, który nie jest naprawdę sprawiedliwy”. Technologia pozwala na więcej do rozmowy – kontynuował, a przesłanie marki – do szerszego grona osób publiczność. „Dla mnie to bardzo ekscytujące, że w końcu moda i technologia łączą się i są zsynchronizowane, ponieważ potrzebują siebie nawzajem”.

Dla Rousteinga może to być kwestia ponownego przemyślenia, czym jest fizyczne doświadczenie „pokazu mody”. Możesz zaprezentować nową kolekcję w Internecie, czy to poprzez transmisję strumieniową wybiegu, czy też kuratorowanie wizualizacji w inny sposób, przekonywał; wydarzenie osobiste może być bardziej zorientowane na rozrywkę — „stwórz niesamowite przedstawienie z artystami i modelami”.

Sposób, w jaki tradycyjnie robi się pokazy mody, „chodzi o emocje” – powiedział Rousteing. „Postrzegam [cyfrowe pokazy mody jako coś] zupełnie innego, ponieważ dzięki technologii cyfrowej mogę zrobić mój pokaz mody na księżycu, na niebie, w chmurze, jeśli chcę. Nie widzę mniej emocji, widzę [gdzieś], że możesz przenieść sen na wyższy poziom”.

Aby obejrzeć i przeczytać o pełnej rozmowie, możesz przejść do Moda.

Chcesz więcej Fashionistek? Zapisz się do naszego codziennego biuletynu i otrzymuj nas bezpośrednio do swojej skrzynki odbiorczej.