Współpraca Christiana Siriano z Lane Bryantem skłoniła go do ponownego przemyślenia „Zobacz teraz, kup teraz”

Kategoria Ashley Graham Candice Huffine Chrześcijański Siriano | September 18, 2021 11:32

instagram viewer

Christian Siriano po swoim pokazie na wybiegu w ONZ. Zdjęcie: BFA/Dzięki uprzejmości

Aby powiedzieć projektant Christian Siriano jest zajęty, byłoby mało powiedziane. W poniedziałek zaprezentował na wybiegu pokaz swoich projektów dla dużego sprzedawcy detalicznego Lane Bryant w ONZ we wszystkich miejscach — a zaledwie kilka tygodni temu, Kleinfeld zaprezentował swoją pierwszą pełną kolekcję ślubną. Jest też jego trwająca kolekcja z Payless Shoe Source, która pojawiła się na poniedziałkowym wybiegu. I to nawet nie dotyka jego tytułowej linii, która obejmuje kwitnący biznes na zamówienie.

„Handel detaliczny z najwyższej półki jest trochę przerażający – zamykają się sklepy i rzeczy naprawdę się zmieniają – więc chcę po prostu dywersyfikować, kiedy tylko mogę” – wyjaśnia. „Myślę, że może dlatego starsze marki mają to wyzwanie [w handlu detalicznym], ponieważ jest to walka”. Za 30 lat, mówi, może być zbyt trudne do zrobienia tak głośnej współpracy, więc dlaczego nie spróbować wszystkiego, gdy jest jeszcze na wczesnym etapie swojej kariery i zobaczyć, co kije?

Chociaż ostrzega, że ​​nie wszystko, co próbował, zadziałało, tak nie było w przypadku jego linii Lane Bryant: większość elementów została całkowicie sprzedana od czasu premiery w zeszłym tygodniu („I kocham wyprzedane” – mówi z chichotem). Ciekawe więc, że pokazał ubrania na wybiegu po stały się dostępne. W rzeczywistości to doświadczenie sprawiło, że zaczął poważniej traktować ruch „zobacz teraz, kup teraz”. „Powiem, obserwując, co się stało z Lane Bryant, który wystartował tydzień temu i widząc, jak przedmioty sprzedają się tak szybko i w tej chwili, to trochę niesamowite”.

„W tym programie jesteśmy trochę spóźnieni, więc ludzie oczywiście będą mogli robić zakupy, i to jest świetne: możesz to zobaczyć na wybiegu i możesz go kupić. Nie sądziłem, że to było tak ważne [wcześniej], ale myślę, że to świetna strategia”, mówi, dodając: „To po prostu wyzwanie – zobaczymy”.

Ashley Graham na wybiegu. Dimitrios Kambouris/Getty Images

Oczywiście pokaz na wybiegu był czymś więcej niż tylko Siriano: Program rozpoczął pierwszy w historii Empowering Women Summit, zaprezentowany przez Lane Bryant i stylistkę Susan Moses. Wydarzenie było kim-kto z ruchu body positivity, z supermodelkami Ashley Graham oraz Candice Huffine, a także blogerki Gabi Fresh i Nicolette Mason, trafiające na wybieg. Przepych Redaktor naczelna Cindi Leive i poetka Jill Scott wygłosili przemówienia, a panele ekspertów zajęły się kwestią różnorodności ciała w branży. To część wysiłków Lane'a Bryanta, aby poszerzyć dyskusję na temat kwestii plus-size poza granice mody.

„Myślę, że dzisiaj otwieramy [rozmowę] na tak wielkim poziomie, że nie chodzi tylko o modelki plus lub chude – nie chodzi już nawet o modelki” – mówi Huffine. „Chodzi o ludzi, chodzi o to, aby kobiety były zdrowymi i bezpiecznymi praktykami życia, czuły się komfortowo ze swoim ciałem i rozpowszechniały uniwersalne pozytywne przesłanie, a to jest wygrana na wszystkich poziomach”.

„Od tak dawna rozmawiamy o tym, jak to jest być w rozmiarze plus, jakie to uczucie być krągłym, jak to jest być być w branży, która od tak dawna cię nie lubiła i mam nadzieję, że w ciągu najbliższych kilku lat nie będzie to tak wielka rozmowa” – dodaje Grahama. „Będziemy rozmawiać z kobietami o tym, co robią, a nie o numerze w spodniach”.

I chociaż rozmiar plus zawsze był częścią działalności Siriano – od niestandardowych projektów czerwonych dywanów po oferowanie rozszerzonych rozmiarów jego kolekcji poprzez sprzedawców detalicznych, takich jak Neiman Marcus — wierzy, że sukces jego współpracy z Lane Bryantem może zmotywować innych projektantów do przyłączenia się jego.

„Myślę, że pojawią się nowi projektanci, którzy również to przyjmą – jestem pewien, że coś wyjdzie z tego wkrótce stolarka, której nigdy byś sobie nie wyobrażał, tylko dlatego, że jest to duży biznes, duża baza klientów i świetna zabawa” mówi. „Ten klient kocha modę i nie mógł jej mieć tak długo, więc nie są tak znużeni, kiedy ją dostają — są podekscytowani i szczęśliwi”.

Zapisz się do naszego codziennego biuletynu i codziennie otrzymuj najnowsze wiadomości branżowe na swoją skrzynkę odbiorczą.