Luksusowa ewolucja muzealnego sklepu z pamiątkami

instagram viewer

„Virgil Abloh: Figures of Speech” zawiera „pop-up store” na równi z innymi luksusowymi sklepami. Oto dlaczego ma to znaczenie dla bywalców galerii.

Są sklepy z pamiątkami, a potem są sklepy z pamiątkami.

W przypadku tych pierwszych przyjezdnych można przekonać do przerobienia na pamiątki dowolnej liczby przyjemnych drażetków, takich jak dziwny stos pocztówek lub plakat, na oprawienie którego mogą czekać miesiącami lub latami. Ale z tą drugą, dobitnie zaznaczoną kursywą, cóż — to raczej przedłużenie wystawy. Wszelkie pocztówki dostępne do zakupu prawdopodobnie nie są usankcjonowane przez USPS.

Oferta detaliczna w „Virgil Abloh: Postacie mowy” obecnie działa w Museum of Contemporary Art Chicago (MCA) do września. 29, jest z pewnością prezentsklep, nie sklep z pamiątkami. Technicznie rzecz biorąc, jest to „pop-up store” na równi z każdym Virgilem Ablohem, słynnym erudytą i projektantem stojącym za obydwoma Białawy oraz Męskie Louis Vuitton, stworzył przez całą swoją karierę. Ale w przeciwieństwie do jego poprzednich okienek pop-up na Prince Street w Nowym Jorku czy paryskiej rue Saint-Honoré, ten jest dostępny tylko dla posiadaczy biletów wystawowych.

MCA nazywa to „przedłużeniem wystawy” i tak jest. Abloh i jego zespół ściśle współpracowali z personelem kuratorskim MCA nad koncepcją i projektem sklep, którego ściany od podłogi do sufitu pokryte są oryginalnymi fotografiami wykonanymi przez Juergen Narrator. Ma nawet własną nazwę „Kościół i państwo”, która ma zwrócić uwagę na fałszywą separację między tym, co można zobaczyć w muzeum, a tym, co jest dostępne w sklepie z pamiątkami po drugiej stronie ściany.

Church & State podkreśla, że ​​handel w sklepie ma taką samą wartość artystyczną, jak coś wiszącego w galerii, a jednocześnie sprzedaje kurtki anoraki za 710 USD. Z korzeniami we wszystkim, od detalicznego handlu doświadczalnego po wysokiej klasy sztukę i wzornictwo, Church & State reprezentuje zmianę zachodzącą w tradycyjnym modelu sklepu z pamiątkami.

Sensowne jest również, aby muzea sztuk pięknych inwestowały zasoby w podnoszenie oferty sklepów z pamiątkami, biorąc pod uwagę obecny stan sprzedaży detalicznej. Konsumenci są dziś bardziej niż kiedykolwiek bardziej przyciągani do kuratorstwa i ekskluzywności, a sklep z pamiątkami muzealnymi zawsze istniał, aby dostarczać odwiedzającym rzeczy, których nie mogli znaleźć nigdzie indziej – hype, zanim stał się hype.

Powiązane artykuły
Nowa wystawa Muzeum Sztuki Współczesnej w Chicago prezentuje 20 lat twórczości Virgila Abloha
Specjalne, zakulisowe sposoby, w jakie muzea ożywiają wystawy projektowania kostiumów
Nowy gorący trend w luksusowym handlu detalicznym? Nie sprzedajesz niczego

Wewnątrz „Church & State” wyskakującego sklepu „Virgil Abloh: Figures of Speech” w sklepie Muzeum Sztuki Współczesnej w Chicago. Zdjęcie: Wergiliusz Abloh/Katrina Wittkamp/Dzięki uprzejmości Museum of Contemporary Art Chicago

Miejskie Muzeum Sztuki zajmuje się sprzedażą publikacji i reprodukcji artystycznych praktycznie od swoich początków blisko 150 lat temu.

„Nasz klient zawsze wymagał wyjątkowości i jakości, a my staramy się oferować to poprzez pełnego spektrum naszego asortymentu”, pisze Erin Thompson, dyrektor kreatywny i marketingowy The Met Store, w e-mail.

Met zaczął zamawiać obrazy europejskich obrazów już w 1871 roku do celów archiwalnych, a dodatkowe egzemplarze trafiły do ​​sprzedaży, aby pomóc sfinansować działalność Met. Na początku XX wieku oferta The Met Store została rozszerzona, aby odzwierciedlić różne punkty cenowe, od limitowanej edycji druki, elegancką biżuterię i modę po bardziej dostępne artykuły, takie jak szaliki, artykuły papiernicze i katalogi wystaw. Dziś The Met Store odkrywa nowy, zdecydowanie 2019 sposób na przyciągnięcie odwiedzających.

„Niedawno szukaliśmy cenionych marek, aby tworzyć ekskluzywne produkty pod wspólną marką inspirowane naszą kolekcją i wystawy jako sposób na przyciągnięcie nowych odbiorców i oferowanie przedmiotów, których nie można znaleźć nigdzie indziej” – mówi Thompsona.

Dla Instytut Kostiumów Wystawa Obóz: Uwagi o modziew maju ruszył The Met Store „Kolekcja obozowa” kapsuła 14 projektantów, którzy stworzyli specjalnie zaprojektowane lub reedycje produktów wyłącznie dla The Met Store, w tym dzieła Gucci, Maison Margiela, Marc Jacobs, Molly Goddard, Moschino, Vaquera i, oczywiście, Białawy. Cztery miesiące po debiucie znaczna część kolekcji jest albo wyprzedana, albo wyprzedana, ale w czasie publikacji wciąż można było kupić Torebka w kolorze złamanej bieli Met za 750 dolarów. Istnieje również szereg bardziej dostępnych drobiazgów, takich jak Vaquera za 16 dolarów „Renaissance M” Giant Met Button lub Breloczek Marc Jacobs Marquee, teraz w sprzedaży za 32,50 $.

Po powrocie do MCA Michael Darling, główny kurator muzeum, wyjaśnia, że ​​Abloh skupił się na oferowaniu szeregu podstawowych przedmiotów obok luksusowe elementy, takie jak wybór torebek Off-White, a także jego cena na żądanie inspirowane Mies Van Der Rohe krzesła z siatki drucianej, na zdjęciu nad.

„Staraliśmy się naprawdę zwracać uwagę na tę przepaść między ceną, powiedzmy, ubrań w kolorze off-white a tym, czego ludzie spodziewają się kupić w muzeum” – mówi Darling. „Virgil był naprawdę, naprawdę troskliwy, aby upewnić się, że nadal będzie fajny towar w bardziej przystępnej cenie, a także bardziej ekskluzywne rzeczy Off-White”. Church & State oferuje szereg produktów w rozsądnych cenach, takich jak Zestaw pocztówek o wartości 10 USD i Torba z płótna bawełnianego o wartości 28 USD. „To było dla niego bardzo ważne — że nie tylko wydawało mu się, że to super-wykluczające doświadczenie zakupowe”.

Sklep V&A zawiera kilka sklepów w sklepach, które odzwierciedlają oddzielne z różnych wystaw, wszystkie w Muzeum Wiktorii i Alberta w Londynie. Zdjęcie: dzięki uprzejmości Muzeum Wiktorii i Alberta

Londyn Muzeum Wiktorii i Alberta (V&A) prowadzi własną rozległą działalność detaliczną, sklep V&A, w którym odwiedzający mogą obecnie znaleźć produkty inspirowane produktami V&A „Christian Dior: Projektant snów” pokazać. Dla każdego asortymentu w sklepie V&A zespół detaliczny bierze pod uwagę zarówno cenę, jak i rodzaj produktu. Ale co ważniejsze, niezależnie od kosztów, jest to, jak pożądana jest każda pojedyncza pozycja.

Sarah Sevier, szefowa działu sprzedaży detalicznej V&A, porównuje zakupy do klasycznego domu towarowego — ale „z bez schodów ruchomych” — gdzie klienci z każdym budżetem są zachęcani do powrotu sezon po sezonie, aby zobaczyć, co się dzieje świeży.

„Powszechnie wiadomo, jak nieciekawa jest obecnie nasza główna ulica, i to jest coś, co możemy zaoferować w tak dziwnych czasach” – mówi. „Ale chodzi o całe doświadczenie związane z przyjściem do muzeum, ponieważ możesz naprawdę zaangażować się w ofertę handlową, której nie znajdziesz nigdzie indziej. I tak, niektóre z nich są produkowane na wyłączność, i tak też dosłownie nie można znaleźć nigdzie indziej”.

To tutaj stają się sklepy z pamiątkami sklepy z pamiątkami, przynajmniej pod względem ceny. Ta linia jest czymś… Muzeum Sztuki Nowoczesnej (MoMA) Sklep MoMa Design dobrze zna się na bogactwie limitowanych edycji, które są bardziej pamiątką niż bibelotem.

„To dla nas bardzo ważne, aby zawsze mieć przy sobie oryginalne, autoryzowane elementy” – mówi Chay Costello, zastępca dyrektora ds. sprzedaży w MoMA. „Ważne jest, aby ludzie, którzy robią u nas zakupy, wiedzieli, że nie dostaną podróbki. Dostają coś, co jest wykonane z oryginalnych materiałów. Będzie tam integralność formy i funkcji. Chętnie w to zainwestują, ponieważ jest to dla nich ważne”.

Ostatnio w MoMA Design Store pojawiło się duże zainteresowanie Roland Kiyola Fortepian, stworzony we współpracy między producentem elektronicznych instrumentów muzycznych Roland a japońską firmą meblową Karimoku. Sprzedaje się za fajne 4299 USD. Chociaż jest to urządzenie cyfrowe, jego technologia nadal pozwala graczom dotykać klawiszy, aby dalej kontrolować siłę dźwięku. „To wysokiej klasy produkt”, mówi Costello, „ale jest bardzo wart tej ceny w tym, co ze sobą niesie”.

Zewnętrzna część MoMa Design Store, kultowej oferty handlowej nowojorskiego Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Zdjęcie: dzięki uprzejmości The Muzeum Sztuki Nowoczesnej

Zakupy jako całość oczywiście się zmienia, o czym doskonale wiedzą zespoły zajmujące się handlem detalicznym w muzeach. („Jeśli wiesz, czego szukasz, nie musisz wchodzić do żadnego sklepu” – mówi Costello. „Można go po prostu zdobyć bez konieczności wychodzenia i znalezienia go”. Jak twój standardowe sklepy z pamiątkami stają się bardziej kreatywne, jeśli chodzi o to, jak lepiej służyć swoim goście.

Dla MCA Darling ma własną wizję. Co by było, gdyby MCA działało jako swego rodzaju gloryfikowana Wyspa Misfit Toys, niosąc specjalne produkty, które nie mają miejsca ani w sklepach wielkich marek, ani w niezależnych butikach z modą?

„Jest tam taka nisza dla małych projektantów odzieży i produktów” – mówi Darling. „Czuję, że brakuje luki w ekosystemie handlu detalicznego i w miejscu takim jak Chicago, gdzie sklep oferuje najfajniejsze rzeczy i to w tym zakresie”.

W końcu to właśnie sprawia, że ​​Church & State jest tak wyjątkowy: że jego elementy — pomysłowe w projektowaniu, ekskluzywne w produkcji — już mieszkają w tej mglistej przestrzeni między „sklepem dużych marek” a „modą niezależną” butiki”.

Że to świetna zabawa na zakupy? To tylko lukier.

„Zakupy stały się procesem odkrywania i czymś, co ma większe znaczenie” – mówi Costello. „Może to związek z projektantem lub artystą albo wycieczka do muzeum. Chodzi o znalezienie czegoś nowego i radość z odkrywania”.

Zdjęcie na stronie głównej: projekty Virgila Abloha. Zdjęcie: Katrina Wittkamp/Dzięki uprzejmości Museum of Contemporary Art Chicago

Nigdy nie przegap najnowszych wiadomości z branży modowej. Zapisz się na codzienny biuletyn Fashionista.