Kim Kardashian West mówi: „W branży kosmetycznej jest miejsce dla każdego”

instagram viewer

Kim Kardashian West dla perfum KKW. Zdjęcie: dzięki uprzejmości KKW Fragrance

W listopadzie 2017 r. Kim Kardashian Zachód sprzedał zgłoszony Perfumy o wartości 10 milionów (!) od niej Zapach KKW marki w jeden dzień. Co więcej, zrobiła to bez odwoływania się do żadnej z tradycyjnych strategii marketingowych, na których zapach przemysł polegał od dziesięcioleci. Kupujący byli gotowi zapłacić gotówką za produkt, nigdy go nie testując, co było wyczynem, który miał starsze firmy kosmetyczne szukanie wskazówek u mega-influencera.

Nieco ponad tydzień temu KKW Fragrance (i Kylie Jenner'linia S, Kosmetyki Kylie) po raz pierwszy oficjalnie uruchomiona w tradycyjnej oprawie, wyłącznie w sklepach Ulta. Kupujący byli zachwyceni rozwojem i biorąc pod uwagę to Akcje Ulty podobno wzrosły o 20 procent odkąd ogłoszono partnerstwo w sierpniu, można śmiało założyć, że udziałowcy detalisty kosmetycznego też byli.

We wtorek KKW Fragrance i KKW Beauty otworzą również pop-up store w South Coast Plaza w Costa Mesa w Kalifornii. Podczas pobytu w Nowym Jorku (gdzie 

brała udział w niedzielnym programie Versace przed upadkiem) w poniedziałek Kardashian poświęciła trochę czasu na rozmowę przez telefon z Fashionistką, omawiając swoją decyzję o współpracy z Ultą pomimo ogromnego sukcesu, jaki odniosła. widziana w modelu direct-to-consumer, pomysły biznesowe, które przychodzą jej do głowy o drugiej w nocy i jej przekonanie, że w branży kosmetycznej jest „miejsce dla każdego”. Czytaj dalej, aby zapoznać się z najważniejszymi wydarzeniami.

Czy możesz mi opowiedzieć o swoim partnerstwie z Ultą i dlaczego zdecydowałeś się na współpracę z jakimkolwiek innym sprzedawcą, z którym mogłeś współpracować?

Właściwie byłem już wcześniej w Ulta i uwielbiam robić interesy z ludźmi, którzy sprawiają, że to doświadczenie jest naprawdę przyjemne. Widzę, że tak wiele marek chce rozszerzyć działalność na Ultę i myślę, że to postęp. Ulta zdecydowanie jest dużą częścią przyszłości i rozwija się w branży kosmetycznej; mają tak wiele marek i to jest ekscytujące. Jeśli wchodzisz do sklepu, mają tak wiele opcji, że to jest jak marzenie – jestem jak dziecko w sklepie ze słodyczami.

Dlaczego zdecydowałeś się wprowadzić KKW Fragrance do tradycyjnej sprzedaży detalicznej po tym, jak w przeszłości odniosłeś tak wiele sukcesów z cyfrowym modelem skierowanym bezpośrednio do konsumenta?

Mimo sukcesu mojej marki zapachowej, zdecydowanie ryzykowne było zakładanie marki i sprzedawanie zapachów, których nie można poczuć samemu. Zawsze miałem na celu przeniesienie się do lokalizacji [sprzedaży detalicznej]. Myślę, że wciąż jest klient, który nie czuje się komfortowo kupując coś — bez względu na to, jak ładna jest butelka lub jak dobrze opisujesz ją w Internecie. Wciąż jest ten klient, który chce sam to powąchać, a ja chciałem im to dać.

Dlaczego to był właściwy moment, aby to zrobić?

Marka ma już ponad rok, to święta. Wiele się nauczyłem, odkąd wprowadziliśmy na rynek, co jest naszym ulubionym miejscem, jeśli chodzi o to, by klient czuł się komfortowo. Chciałem, żeby ludzie poczuli to dla siebie, powąchali, dotknęli butelek i naprawdę mieli dobre doświadczenia. Naprawdę chciałem się rozwijać i uważam, że Ulta była idealnym miejscem do rozpoczęcia tego.

Kiedy ostatnio rozmawiałem z tobą, to było zaraz po tym, jak wprowadziłeś na rynek pierwszy produkt zapachowy KKW i powiedziałeś, że firmy kosmetyczne przychodzą do Ciebie z prośbą o poradę biznesową. Czy to się nadal zdarzało? O co ludzie pytają Cię najczęściej?

Tak, to się rozszerzyło. To jest jak nieustanna rozmowa, a ja również zwracam się do wielu różnych marek o radę, więc to bardziej jak podziwianie i wspieranie się nawzajem. Uważam, że chociaż marki mogą konkurować, tak bardzo się wspierają. W branży panuje wrażenie, że jest miejsce dla każdego — przynajmniej takie było moje osobiste doświadczenie z ludźmi i szefami dużych firm. Zawsze byli naprawdę gościnni.

Pytania, które cały czas otrzymuję, dotyczą tego, co o nich myślę Pakiety PR i jakiego PR używam do tego, pytając, czy mogą ich zatrudnić. Myślę, że to tylko ja, nie mam firmy, z którą pracuję. Więc kiedy ludzie mnie o to pytają, to zawsze bardzo pochlebia.

Skąd czerpiesz inspirację do tych wysyłek PR, takich jak gigantyczne czekoladowe serca?

Czerpię inspirację z najbardziej przypadkowych miejsc. To może być coś, o czym nawet nie pomyślałbyś; nawet wczoraj wieczorem oglądałem coś w Internecie i wpadłem na naprawdę dobry pomysł na projekt, nad którym pracuję. Była dosłownie druga w nocy, obudziłem się i pomyślałem: „Muszę to zapisać”. Dziś rano, kiedy byłem pod prysznicem, pomyślałem: „Czekaj, czy to był sen? Czy naprawdę to spisałem? Ale naprawdę to zrobiłem — dzięki Bogu, bo nie pamiętałem, co to było.

Czy teraz, gdy KKW Fragrance istnieje już od roku, są jakieś wyzwania, nad którymi możesz się zastanowić lub jakieś niespodzianki, jeśli chodzi o rozwój marki?

Wiele się dowiedziałem o ilościach i dniach premiery, o tym, jaki jest najlepszy dzień na uruchomienie czegoś i jaka sprzedaż działa najlepiej. Z zapachem nic w tym nie jest pośpiechem. Mamy tak długi czas realizacji od momentu sfinalizowania czegoś do uruchomienia, że ​​nigdy nie czuję się zestresowany — to prawdopodobnie jeden z moich najłatwiejszych biznesów, które prowadzę. Tak bardzo to kocham, a każdy zapach jest dla mnie emocjonalny i ma znaczenie, więc myślę o nim z dużym wyprzedzeniem.

Makijaż może być pośpiechem. Wszystko popycha fabryki do wykonania zadań, pakowania i terminów. Wszystko ma tak ścisłe terminy; wydaje mi się, że po prostu mam dobry czas na wszystko.

Czy masz w planach na przyszłość ekspansję na inne kategorie produktów?

Tak, chciałbym. Cały czas mówię o wchodzeniu we włosy. Właściwe partnerstwo nie powstało, ale myślę o tym i mówię o tym. Wszystko w kosmetyce, którą po prostu kocham i czuję, że dużo wiem, po prostu nie nawiązałem jeszcze odpowiedniego partnerstwa.

A co z pielęgnacją skóry?

Naprawdę chciałabym zająć się pielęgnacją skóry. Jestem tak wybredny, zwłaszcza teraz, kiedy dobiegam trzydziestki i wypróbowuję każdy produkt przeciwstarzeniowy na świecie, chodzę na każdą twarz. Spróbuję wszystkiego. Więc zdecydowanie jest to coś, co chcę robić i mam nadzieję, że zrobię to w przyszłości.

Ten wywiad został zredagowany dla jasności.

Zdjęcie na stronie głównej: Phillip Faraone/WireImage

Bądź na bieżąco z najnowszymi trendami, nowościami i osobami kształtującymi branżę modową. Zapisz się do naszego codziennego biuletynu.