Joan Harris nie jest już sekretarką i nie zapominaj o tym. Odcinek 10 „Mad Men” rozpoczyna się z Joan w podróży służbowej w Los Angeles, gotowa do poważnej pracy i wreszcie pokazania wszystkich pięknych sukien, które widzieliśmy ostatnio na zakupach. Ale zamierza też pozwolić sobie na korzyści płynące z opłacanej podróży, tak jak jej koledzy płci męskiej zawsze mają w tym programie. Najpierw zamawia francuskie tosty na śniadanie zamiast zwykłego chudego mleka i grejpfruta. Następnie ma na sobie niesamowity jedwabny top w kolorze koralowego różu i kwiecistą spódnicę, co przysparza jej szacunku publiczności i uwagi wybitnego starszego dżentelmena. Na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że starszy pan to Sting, ale to nie Sting. Przez resztę tego podsumowania mody będę go nazywał Stingiem.
Joan nie marnuje czasu na zabawę pod kołdrą ze Stingiem, a kto może ją winić? Ktoś zasługuje, by zobaczyć jedwabną turkusową szatę, w której śpi. Ale ona musi wrócić do pracy, a on – na emeryturze, rozwiedziony, bla, bla, historia z przeszłości – po prostu chce się przytulić (tak jak Sting, prawda?).
Jest tak oczarowany, że podąża za Joan z powrotem do Nowego Jorku, gdzie wychodzą na kolację i wracają do jego apartamentu na drinka przed snem. Joan prosi swoją opiekunkę, aby została dłużej i jest to zasadniczo ta sama sytuacja, w której widzieliśmy, jak Don wpadał setki razy — poznaj kogoś w drodze, podtrzymuj romans w Nowym Jorku z pomocą cierpliwego opiekuna w domu, który nie zna Detale. Niestety, pomimo tego, jak bardzo się stara, Joan nie jest tylko jednym z chłopców. Stingowi nie podoba się fakt, że ma czteroletniego syna. Chce podróżować z nią za granicę, a dziecko nie pasuje do tego stylu życia. Joan i jej oszałamiająca suknia koktajlowa wracają do domu wcześniej niż się spodziewano.
Następnego ranka po randce opiekunka Joan się spóźnia i Joan krzyczy na nią i dziecko, mówiąc: „Riniejesz mi życie!” Czując się winna i rozczarowana, wybiera wygodny i tradycyjny kobiecy nadruk w kropki z długą perłą naszyjnik. Jej odważna kalifornijska garderoba jest teraz odłożona na półkę, kiedy wróciła do Nowego Jorku i po raz kolejny uświadomiła sobie boleśnie rzeczywistość bycia samotną, rozwiedzioną pracującą matką.
Ale Sting zaskakuje ją w biurze, wyglądając jak karykatura z lat 70. w krawacie i białej marynarce. Joan proponuje, że wyśle syna do jakiegoś nieujawnionego miejsca, by był ze Stingiem, co jest jedną z najbardziej nie-Joanowskich rzeczy, jakie kiedykolwiek słyszałem. Najwyraźniej przechodzi przez coś ciężkiego, by nawet to zasugerować. Na szczęście Sting mówi, że zdecydował, że jest w porządku z tym i oni to naprawią. Czy Joan skończy serial z kimś innym niż Roger?
Tymczasem Glen Bishop powraca! Tłuszcz niemowlęcy zniknął, a na jego miejscu pojawiła się para naładowanych seksualnie oparzeń bocznych. Mężczyzna-dziecko jest zupełnie nie do poznania, nosi dżinsy z dzwoneczkami, spiczaste buty i rozpiętą koszulę w stylu western. Sally i Betty są zszokowane tą zmianą. (Krótka historia o Glen: Ma obsesję na punkcie Betty, odkąd był małym chłopcem. Po tym, jak przyłapała go na oglądaniu jej w łazience, poprosił o medalion z jej włosami i poprosił ją, aby z nim uciekła.) Przychodzi się pożegnać z Betty i Sally przed odlotem do Wietnamu, akt odwagi, który ma nadzieję, że da mu przynajmniej buziaka od Betty z rodziny Francis kuchnia.
Betty z pewnością prowadzi go dalej, ponieważ uwielbia uwagę, ale szybko zamyka wszelkie możliwości czegoś więcej. „Jestem mężatką” – mówi. Zabawne, że nie wspomniała o tym wcześniej, kiedy zalotnie powiedziała, że „wyrósł na… cienki młody człowiek”. Warto również wspomnieć, że ułożyła włosy w bardziej tradycyjny sposób Betty, który Glen pamiętała z czasów Drapera. Nie wiedziała, że znowu wpadnie do domu, ale być może ponowne jego zobaczenie zainspirowało ją do przesłania jej wyglądu z lat 60.
W tym odcinku Sally nie tylko musiała zmierzyć się z napięciem seksualnym Betty i Glena. Przy kolacji przed wycieczką z przyjaciółmi jedna z przyjaciółek Sally kładzie się mocno z Donem, a on nie przerywa tego, zamiast tego zapala jej papierosa (gra słów nie zamierzona). Sally jest zniesmaczona, tak jak powinna, ale jej brązowa, marszczona bluzka jest niezmącona.
Byłoby niedbale zakończyć to podsumowanie bez wzmianki o Peggy, której kilka występów w odcinku pokazał, jak autorytatywnie zarządza trudnym kontem i wymaga od Donu corocznego występu przejrzeć. W pastelowej i białej marynarce w paski mówi Donowi, że jej marzeniem jest zostać pierwszą kobietą, dyrektorem kreatywnym w agencji. Idź, Peggy, idź!
Myśli, że Don szydzi z jej marzenia o „stworzeniu czegoś o trwałej wartości”, kiedy odpowiada: „W reklamie?”. Ale nie jest. Don ciągle ją pyta: "Co dalej, co dalej?" ponieważ nie może znaleźć odpowiedzi dla siebie, dla Rogera ani dla nikogo. Odcinek kończy się ponownie, gdy zostaje sam przed swoim mieszkaniem, podczas gdy nowa rodzina finalizuje zakup z agentem nieruchomości w środku. Jeśli Weiner zaplanował dla Dona jakieś afirmujące życie objawienie w ostatnich trzech odcinkach, to naprawdę nie wiem, skąd to nadejdzie. Nigdy nie wydawał się tak odosobniony.