Co tak naprawdę oznacza „Made in the USA”?

instagram viewer

Zdjęcie: Shinola

Od 25 czerwca do 4 lipca będziemy przyglądać się – a czasami świętujemy – wszystkie rzeczy wyprodukowane w Ameryce, od stanu amerykańskiej produkcji odzieży po rosnące modele urodzonych w Ameryce. Możesz śledzić wszystkie nasze relacje tutaj.

Piętnaście lat temu, projektant Natalie Chanin opuściła Nowy Jork i wróciła do rodzinnej Florencji w Alabamie, gdzie założyła to, co teraz nazywa się Alabama Chanin, linia sukienek szytych na zamówienie i prostego dżerseju. Chanin wyrobiła sobie markę w świecie mody, produkując lokalnie. Jej jedyne w swoim rodzaju suknie były szyte ręcznie przez miejscowe szwaczki. Podczas gdy marka ewoluowała, Alabama Chanin pozostała drogowskazem dla marek, które chcą produkować swoje ubrania w przemyślany, etyczny sposób.

Chanin trąbił „Wyprodukowano w USA”. label na długo przed tym, zanim znów zrobiło się fajnie, a jej witryna internetowa oferuje szczegółowe spojrzenie na jej łańcuch dostaw od organiczne nasiona bawełny zebrane w Teksasie do tkaniny, która jest szyta ręcznie lub maszynowo w jej fabryce we Florencji. Jest jednak jeden element tej linii, którego nie można wyprodukować w Stanach Zjednoczonych: Cienka przędza wymagana do wytworzenia lekkiej bawełnianej dzianiny. Chanin nie była w stanie znaleźć w USA maszyn, które mogłyby przędzić ten rodzaj przędzy, więc musi ją sprowadzić z Turcji. „To amerykańska tragedia” – mówi Chanin.

Chociaż przędza pochodzi z Turcji, jest tu dziana, więc Federalna Komisja Handlu zezwala Chaninowi na oznaczanie każdej odzieży wykonanej z włókno z napisem „Made in the USA”. Wynika to z tytułu 16 Kodeksu Przepisów Federalnych, część 303.33, części włókien tekstylnych Zasady. Marka musi spojrzeć „o krok wstecz”, aby określić kraj pochodzenia. Ponieważ przędza jest dziana i barwiona w USA, a nie tylko cięta i szyta, jest uważana za odzież amerykańską.

Jeśli jednak przędza była dziana za granicą, ale cięta i szyta tutaj, FTC stwierdziłaby, że ubranie nie powinno nosić oznaczenia „Made in the USA”. etykietka. To problem, z którym boryka się coraz więcej marek, które szczycą się produkcją w USA. Jeśli wydajesz dodatkowe pieniądze na produkcję tutaj swoich ubrań, to jest to coś, czym chciałbyś się pochwalić. Ale technicznie, jeśli nie zrobisz tutaj wszystkiego, nie możesz. FTC może skontaktować się z firmami, które naruszają tę zasadę.

To jeszcze większe wyzwanie dla producentów galanterii skórzanej, które nie podlegają Przepisom dotyczącym włókien tekstylnych. Zamiast tego rzeczy takie jak torebki i portfele muszą być zgodne z ogólnym Wyprodukowano w standardzie amerykańskim, który wymaga, aby „cały lub praktycznie cały” produkt był wytwarzany w USA. W przypadku wyrobów skórzanych nie ma dodatku „jeden krok wstecz”. Jeśli surowa skóra nie pochodzi od zwierzęcia wyhodowanego w USA, wynikowy przedmiot prawdopodobnie nie powinien być oznaczony wyprodukowano w USA. FTC działa na zasadzie jednostkowych przypadków, aby ustalić, czy oznakowanie jest „zwodnicze”.

Problem polega na tym, że wiele marek nie jest świadomych zasad FTC lub przynajmniej nie jest ich w stanie zrozumieć i dumnie się tym chwali. ich towary są produkowane w USA, umieszczając etykietę na swoich produktach, nawet jeśli części tych produktów są importowany. Jeden z producentów galanterii skórzanej, z którym rozmawiałem, nie ukrywał, że co najmniej połowa jego skór pochodzi z Brazylii, chociaż każda torba ma nadruk „Made in the USA”. „Od opalania po polerowanie, konstruujemy tutaj każdą część torby”, mówi the projektant. Niestety nie ma to większego znaczenia dla FTC.

Julia Ensor, prawniczka z Federalnej Komisji Handlu, i śledczy FTC Steve Ecklund twierdzą, że proces postępowania z firmą nadużywającą „Made in the USA”. tag jest różny. „Jeśli otrzymamy informację, że firma podaje oszukańcze twierdzenia „Made in the USA” i nie w pełni rozumie zasady, przekażemy nieformalne informacje zwrotne od personelu” — mówi Ensor. Istnieje nadzieja, że ​​firma poprawi wówczas błędne oznakowanie. Jeśli nie, FTC może podjąć różne działania prawne. „Jeśli firma aktywnie próbuje oszukać konsumentów lub nie reaguje na nasze próby pracy w bardziej sposób poradnictwa, wtedy zalecimy, aby komisja przystąpiła do postępowania sądowego, a sprawa może trafić do federalnego Sąd."

Według adwokata Briana Igela rzadko idzie tak daleko. „Podobnie jak wiele innych agencji stanowych i federalnych, FTC nie ma siły roboczej, aby działać jako agencja policyjna”, mówi Igel, którego firma Bellizio i Igel doradza przedsiębiorcom w przestrzeniach mody, mediów i technologii. „Z mojego doświadczenia wynika, że ​​zazwyczaj są reaktywne, a nie proaktywne. Ale te zasady są z całą pewnością egzekwowane”.

Zasady FTC są surowe i łatwo zrozumieć, dlaczego młoda marka może być wobec nich nieświadoma lub w niektórych przypadkach się z nimi nie zgadzać. Produkcja – i tworzenie miejsc pracy – w USA powinno być pozytywne, a jeśli nie można tego wykrzyczeć z dachów, odbiera to znaczenie. Na przykład szwajcarski zegarek można nazwać szwajcarskim, jeśli tylko 60 procent kosztów produkcji produktu zostało wygenerowanych w Szwajcaria. Jednak iPhone mówi „Made in China”, mimo że jego najcenniejsze części w rzeczywistości nie były wyprodukowano w Chinach. Nawet gdyby grupa amerykańskich producentów miała lobbować w FTC za wprowadzeniem zmian, to gdzie należy wytyczyć granicę?

Opisy belgijskiego projektanta Bruno Pietersa Uczciwy By strona internetowa — zawierająca nazwę i lokalizację fabryki, z której wyprodukowano każdą część przedmiotu, a także pochodzenie surowca — może wydawać się przesadne, ale w rzeczywistości może to być dokładnie to, co my potrzebować. To, na co pozwala FTC, to kwalifikacje. Coś w stylu „Made in USA z importowanych skór” jest w porządku. Na razie to na markach spoczywa obowiązek upewnienia się, że są tak przejrzyste wobec swoich klientów, jak to tylko możliwe.