7 najważniejszych trendów ze Złotych Globów

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Złote Globy to pierwsze duże wydarzenie sezonu nagród i zwykle daje nam przedsmak tego, jakich trendów możemy się spodziewać na czerwonym dywanie w tym roku. Od odważnej czerwieni, przez blady rumieniec i głębokie dekolty, kliknij, aby zobaczyć, jakie trendy uprawiali A-listerzy zeszłej nocy. Które z nich najbardziej czujesz?

Autor:
Hayley Phelan

ten Złote globusy jest pierwszym ważnym wydarzeniem sezonu nagród i zwykle daje nam przedsmak tego, jakich trendów możemy spodziewać się na czerwonym dywanie w tym roku.

Od odważnej czerwieni, przez blady rumieniec i głębokie dekolty, kliknij, aby zobaczyć, jakie trendy uprawiali A-listerzy zeszłej nocy.

Malowanie miasta, no wiesz.

Hollywood było wczoraj słodko.

Idealna folia do odważnego czerwonego trendu zeszłej nocy: sukienki w ładnych, jasnych odcieniach nude, kości słoniowej i różu.

Powstrzymywanie się od żartowania o „globusach”.

Na prostej i wąskiej.

Obcisłe paski dodały rozmach (i podkreślające talię pochlebstwa) z paskami. Myślimy, że mamy Raf Simons podziękować za to.

Przeanalizowaliśmy już dokładnie czerwony dywan Golden Globes, od trendów w modzie po najlepiej i najgorzej ubranych. Ale nie zapominajmy o tym, co działo się nad szyją. Piękno zeszłej nocy, podobnie jak moda, było ładne, ale trochę jednoznaczne. Jednak dobrą wiadomością jest to, że większość z nich była niesamowicie nadająca się do noszenia dla prawdziwych ludzi.

Zauważyłeś jakieś trendy na czerwonym dywanie Złotych Globów zeszłej nocy? Tak, my też. Oprócz morza sukienek w kolorze różu, na czerwonym dywanie pojawiły się trybuny, takie jak odcienie czerwieni i klejnotów, a także żółta jaskierowa. Było mnóstwo sukienek w fishtail bez ramiączek, więcej niż kilka opasek na głowę (czy to wyglądało jak Claire inaczej?) i kilka numerów z długimi rękawami i bez pleców, aby przeciwstawić się niezliczonej liczbie dobrze umięśnionych ramion i wystającego kołnierza kości. Kliknij, aby zobaczyć wyróżniające się trendy z czerwonego dywanu zeszłej nocy. Lubisz co widzisz? A może ziewasz?