Analiza „Uroku” pod świeżo upieczoną redaktorką naczelną Michelle Lee

Kategoria Wabić Studnie Lindy Michelle Lee | September 19, 2021 20:58

instagram viewer

Stara i nowa gwardia na okładkach Allure z marca 2016 roku. (Photo / s: Allure/Patrick Demarchelier)

Idę się tutaj umawiać, ale czytałem (i kocham) Wabić prawie od jej powstania 25 lat temu. Kiedy w listopadzie pojawiły się wiadomości, że redaktor założyciel Linda Wells została zwolniona z „biblii piękna” towarzyszył pewien szok, smutek i nostalgia – podobnie jak to, co czuję, gdy oglądam powtórki „Przyjaciół”. Michelle Lee, były redaktor Nylon, został redaktorem naczelnym Wabić, i niespodzianka w tym miesiącu, Wells dostał występ felietonisty w Nowy Jork MagazynTo Cięcie. Media to zdecydowanie nowy, pokręcony świat, w którym wszystko może się zdarzyć.

Wydanie z marca 2016 r., które jest jednocześnie wydaniem z okazji 25-lecia marki, trafiło do kiosków w zeszłym tygodniu z niewielkimi fanfarami ze strony Condé Nast. Okładki przedstawiają dwie różne modelki — Naomi Campbell i Bellę Hadid, obie nakręcone przez Patricka Demarcheliera — którzy oczywiście reprezentują przeszłość i przyszłość, temat, który przewija się przez cały numer, w tym szczyt masztu. W styczniowym numerze Wells nadal wymieniano Wells jako EIC, a podczas gdy w lutowym numerze Lee był na szczycie nagłówka, w tym miesiącu nie napisała ona listu do redaktora. Wydanie marcowe wciąż wydaje się przejściowe, zwłaszcza że były dyrektor kreatywny Paul Cavaco (który podobno został zwolniony) i pierwotni starsi pracownicy nadal są na mastheadach. (Zawietrzny

zatrudniony nowy redaktor naczelny, dyrektor ds. designu i dyrektor ds. mody w styczniu, ten ostatni jest kolejnym Nylon ałun, Rachel Wang.) Niemniej jednak pieczęć Lee na magazynie wydaje się teraz bardziej widoczna, więc przeanalizujmy tę nowość Wabić, czy powinniśmy?

Pierwszy list redaktora Lee to formalna i powściągliwa sprawa, a na jej obronę mogę sobie tylko wyobrazić, że była to definicja #niezręcznie pisać. Jest odpowiednio zatytułowany „Zmiany”, a w środku omawia: Śmierć Davida Bowie, jak piękno polega na zmianach i nadchodzących zmianach Wabić, w tym „w pełni zmodernizowaną witrynę”. (Więcej przemyśleń na ten temat później.) Kilka krótkich zdań potwierdza 25. rocznicę. Pisze: „To naprawdę niesamowite patrzeć wstecz na ostatnie ćwierć wieku. Jestem zaszczycony, że mogę przejąć markę, którą kocham od tak dawna, i poprowadzić ją przez następne 25 lat”. Z pewnością, jeśli Wells przeszła na emeryturę z własnej woli, byłby dla niej bardziej poruszający hołd, ale znowu, to nie jest Lee wada. W rzeczywistości ktoś nazwał ten fakt na Twitterze, a odpowiedź Lee była elegancka i pełna szacunku:

Zrzut ekranu: Twitter

W każdym razie nie czuję smutku z powodu Lindy Wells, ponieważ wskoczyła w świat pisania online z pozorną radością, przynajmniej jeśli ta niesamowita historia dawanie wskazówek dotyczących samoopalacza Donaldowi Trumpowi jest jakąkolwiek wskazówką. Nie mam wątpliwości, że będzie miała niesamowity drugi akt.

Powrót do wydania z marca 2016 r. Wabić. Pierwsze strony Beauty Reporter nie wyglądają zbytnio inaczej. Istnieje wiele wciągających zdjęć produktów, a także notki o współpracy Gwen Stefani z Urban Decay, przegląd nowego tuszu do rzęs, pełna strona zawierająca nowe produkty do korekcji kolorów i mini-wywiad z 18-letnią aktorką Eleną Kampouris, która występuje w „My Big Fat Greek Wedding 2.” Dział mody ma jeszcze kilka stron i zawiera kolekcje kurtek, butów i torby. Strona „Lust or Must”, która pokazywała dwa podobne produkty w dwóch różnych przedziałach cenowych, zniknęła. „Poradnik dla wtajemniczonych”, jedna z moich ulubionych sekcji, która zawiera szczegółowe porady (na przykład, jak zamówić idealny napój) wciąż tam jest.

Istnieje wiele stron poświęconych 25. rocznicy i jest to zabawny spacer po przeszłości. Linda Ewangelista! Mała Gisele! Doutzen Kroes nago trzymająca flakon perfum za krocze! Ale to trochę pobieżne i wyraźnie Wabić chce żyć dalej.

Szczerze mówiąc, różnice w tej kwestii są subtelne. Bardziej eksponowany jest styl uliczny, co wcale nie jest zaskakujące: to właśnie nim interesują się młodsi czytelnicy i Wabić oczywiście chce ich zaangażować. Reszta funkcji — ankieta na temat tego, jak wszyscy siebie oceniamy, notki o przyszłości piękna i wywiad z Naomi Campbell — nie byłyby nie na miejscu w Wells' Wabić. Warto zauważyć, że w tym wydaniu nie ma mięsistych, głębokich zanurzeń w nowych procedurach estetycznych lub składnikach i mam nadzieję, że nie zniknęły one całkowicie. Wabić zawsze był znany z tego, że analizował te rzeczy sceptycznie i łamał naukę, a ja nie chciałbym, żeby wszystko było przedstawiane jako strawne przekąski. Z przeszłości odeszło również kilka numerów katalogów stron, gdzie Wabić polecił różnych ekspertów od urody w różnych miastach. Jestem z tym spoko, bo szczerze mówiąc, nie ma sensu publikować tego w publikacji drukowanej, kiedy można ją aktualizować online w czasie rzeczywistym.

Lee zauważył w niedawnym wywiadzie z Adweek że ma nadzieję na zwiększenie różnorodności w magazynie i powiedziałbym, że to dobry początek. Pod nagłówkiem „Świeże twarze” Wabić przeprowadzał wywiady i fotografował Bellę Hadid, Karly Loyce, Pyper America Smith i Pooję Mor, prawdziwy tygiel modelek. Oczywiście będziemy musieli zobaczyć, jak to się rozwinie w przyszłych wydaniach.

Tam, gdzie jeszcze nie widzieliśmy wpływu Lee, jest Wabić, i na tym oczywiście może (i musi) odwrócić markę. Z wszystkimi zasobami i wiedzą marki, Wabić powinny dominować w treściach kosmetycznych w Internecie, ale witryny takie jak Byrdie, Popsugar, W połysk oraz Rafineria29 zabrali czytelników, którzy Wabić powinien. Jestem podekscytowany, widząc, dokąd Lee idzie ze stroną internetową, ponieważ chociaż jest tam teraz trochę dobrych treści, prawie niemożliwe jest znalezienie ich na zagraconej, mylącej stronie głównej. To będzie ciężka bitwa, ale myślę, że zainteresowanie pięknem w Internecie jest wystarczające, aby można było to zrobić.

Przynajmniej na razie wygląda na to Wabić daje sobie serię małych, subtelnych zabiegów, zamiast pełnego liftingu twarzy.