Wartość vintage

Kategoria Charlotte Ronson Karen Walker Styl Czy Założysz? | September 19, 2021 19:52

instagram viewer

mam to słodkie Charlotte Ronson przezroczysty koralowy guzik z kremową koronką. Kiedy Lauren przeprowadziła ze mną wywiad dla Fashionista, zapytała, czy to vintage. Kilka minut później zapytałem ją, czy jej okulary przeciwsłoneczne są vintage i okazało się, że to Karen Walker. Ha: Ja też mam okulary przeciwsłoneczne Karen Walker, które ktoś kiedyś uważał za vintage.

Nagle zdałem sobie sprawę, że mam w szafie dwa stosunkowo drogie designerskie przedmioty, z których podobno każdy osoba, którą spotykam, myśli, że jest „vintage”, co z jakiegoś powodu mój mózg utożsamia z „tanim”. czułem się trochę zirytowany. Zastanawiałam się, czy to ryzyko, które podejmuję za każdym razem, gdy kupuję coś inspirowanego stylem vintage? A co ważniejsze, czy naprawdę warto płacić designerskie ceny za coś, co ludzie uważają za vintage?

Właściwie nie byłam aż tak rozczarowana, że ​​moja bluzka Charlotte Ronson została pomylona z vintage (bo dostałam ją za 40 dolarów na wyprzedaży próbek). Jednak moje Karen Walkery były pierwszą parą okularów przeciwsłonecznych, na które wydałem ponad 30 USD i nie mogłem się powstrzymać od rozczarowania (może w sobie, że tak dużo płacę), gdy ktoś założył, że coś, za co zapłaciłem dużo pieniędzy, to jakiś świetny (tani) vintage odnaleźć.

Porównując inspirowane stylem vintage z prawdziwym vintage, są zdecydowanie plusy i minusy obu. Z prawdziwym rocznikiem jesteś dumny z tego, że znalazłeś uroczy mały kawałek historii. Twój kwiatowy kombinezon z lat 80. pochodzi z wczesnych lat 80., podczas gdy wszyscy inni pochodzą z Opening Ceremony lub Urban Outfitters. Zapłaciłeś również mniej niż oni, a Twój produkt jest praktycznie jedyny w swoim rodzaju, w przeciwieństwie do natychmiastowego rozpoznania jako ___ projektant lub ___ masowy sprzedawca.

Czasami jednak ten projektant lub sprzedawca masowy po prostu tworzy idealną bluzkę inspirowaną stylem vintage, której nigdy nie mogłeś znaleźć w lokalnym sklepie z używanymi rzeczami lub sklepie vintage. Musiałbyś spędzać godziny przeczesując śmierdzące, zdezorganizowane półki, kiedy dokładnie ten przedmiot, którego potrzebujesz, wisi schludnie w ładnym sklepie, zupełnie nowy, w twoim dokładnym rozmiarze. To takie proste, ale musisz przyznać, że to nie jest prawda.

Jak na ironię, jeśli miałbyś to porównać do odwiecznego luksusu kontra. debata o podróbkach, to prawie tak, jakby vintage był luksusem, podczas gdy projektant inspirowany stylem vintage jest podróbką, nawet jeśli ten drugi jest często droższy.

Jeśli chodzi o kupowanie inspirowane stylem vintage vs. prawdziwy rocznik, czy masz jakieś preferencje? Czy uważasz, że warto płacić designerskie ceny za coś, co wygląda na vintage?