Porady kosmetyczne, których nauczyliśmy się od naszych mam

instagram viewer

Aby uczcić Dzień Matki (który wypada w następną niedzielę, więc nie zapomnij zadzwonić do mamy!), poprosiliśmy o mnóstwo ludzi z branży mody i urody za najbardziej pamiętną wskazówkę dotyczącą urody, jaką kiedykolwiek dały ich mamy im. W końcu nasze mamy są naszymi pierwszymi nauczycielkami. Podczas gdy mamy kilka tradycyjnych mam-izmów, takich jak: „Zawsze myj twarz!” mamy też mnóstwo unikalnych fragmentów mądrości. (Jest też nieproporcjonalna liczba kobiet, które nauczyły się czcić przy ołtarzu Trzystopniowy system Clinique dzięki ich mamom.)

Kliknij, aby zobaczyć, co Jerry Hall, Georgia May Jagger, Pat Cleveland, Doutzen Kroes, Aerin Lauder i wiele więcej (w tym Fashionistka redaktorów) nauczyli się od swoich mam.

Jerry Hall: „Moja matka bardzo lubiła oliwę z oliwek. Wcieranie oliwy z oliwek we włosy i skórę – to była jedna z jej wielkich wskazówek dotyczących urody i nadal to robię. Od czasu do czasu po prostu nalewam i zostawiam na lato. Po prostu dobrze go namocz. To znaczy, nie możesz tego robić przez cały czas, ale od czasu do czasu to robię.

Georgia May Jagger, modelka (i córka Jerry Hall): "Czerwona szminka. Ja i moja siostra uwielbiamy czerwoną szminkę. To jest coś, co [moja mama] nam przekazała. Myślę, że pełne włosy – wszyscy uwielbiamy mieć długie włosy. [Używa] olejku z awokado i oliwy z oliwek na włosy – to całkiem dobre, trochę tanie. Inną rzeczą byłoby nałożenie balsamu na zęby, aby powstrzymać szminkę od kontaktu z zębami.

Pat Cleveland, model: „Moja matka… cóż, opowiem ci zabawną historię. Miałem ciocię, która była tancerką i podróżowała po Europie w latach czterdziestych. Kiedy byłam małą dziewczynką, obcinała mi końcówki włosów, a na noc brała bezbarwny lakier do paznokci i nakładała czubki moich włosów na brzeg rzęs. Tak. A potem następnego dnia miała naprawdę długie rzęsy i powiedziała: „Och, mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, ale obcięłam trochę włosów, żebym mogła wydłużyć rzęsy. I pamiętam, że była taka egzotyczna osoba. Podróżowała po Europie, była tancerką i zawsze mówiła mi: „Nigdy nie zdejmuj rzęs”. Wiesz, kiedy podróżujesz i jesteś tancerką, to już coś. Ale nigdy nie musiała ich zdejmować, ponieważ były przyklejane pojedynczo lakierem do paznokci na końcach jej rzęs. [Uwaga redaktora: OMG.]

Anna Von Ravenstein, modelka (i córka Pata): „Zawsze nakładaj ten olejek jojoba na włosy. Upewnij się, że jest ładna i nie sucha”. (Pat Cleveland wtrąca: „Cóż, wskazówką kosmetyczną jest zawsze zdejmowanie makijażu na noc, ponieważ zostaniesz z nim do końca życia. Musisz umyć twarz! Musisz to zrobić!")

Aerin Lauder, założyciel i dyrektor kreatywny AERIN (i wnuczka Estée Lauder): „Moja babcia zawsze mówiła: „Masz tylko jedną twarz; zajmij się tym'. Bez względu na to, jak bardzo jesteś zmęczony, oczyszczaj i nawilżaj, trzymaj się z dala od słońca i pij wodę.”

Lily Aldridge, Aniołek Victoria's Secret: „Zawsze zmywaj makijaż wieczorem przed snem delikatnym środkiem czyszczącym. I nawilżaj!!”

Eva Chen, redaktorka/pisarka: „Czerwona szminka może być w dzisiejszych czasach blogerką, ale – jak zwykle – moja mama wyprzedziła konkurencję. Jej ulubione? Nars Scarlett Cesarzowa pomadka. Kiedyś kupiła je w całości u Bendela po suszy w poprzednim sezonie. To idealne niebiesko-czerwone: ostre, odważne i całkowicie cudowne (tak jak moja mama)."

Doutzen Kroes, Aniołek Victoria's Secret: „Zawsze jedz zdrowo! Piękna skóra pochodzi z wnętrza i możesz ćwiczyć i mieć dużo twarzy, ale jeśli źle się odżywiasz, to nie będzie to miało znaczenia”.

Laurel Pantin, Associate Accessories and Shopping Editor, Przepych: „Najlepszą radą mojej mamy jest noszenie kremu przeciwsłonecznego na dłoniach. Kiedyś machała rękami przed moją twarzą i mówiła „Pewnego dnia twoje ręce będą wyglądały tak” ten! Jest taka piękna, ale nie dbała zbytnio o swoją skórę i chyba mnie przestraszyła!”

Lela Rose, projektantka: „Moja mama zawsze mówiła mi, żebym miała młodą skórę, pij dużo wody (nigdy z plastikowych butelek) i zawsze zdejmuj makijaż przed snem. zawsze używam Płyn do demakijażu oczu Lancome i upewnij się, że jesteś nawodniony."

Luigi Murenu, wybitny stylista fryzur celebrytów i wybiegów: „Moja mama ma bardzo gęste włosy. Tak naprawdę nie mogła strzyc krótszych włosów. Nauczyła mnie, że nawet jeśli skrócisz włosy na krótko, powinieneś zostawić pewną miękkość. Nieważne co. Nie jest fryzjerką, ale wiedziała! Nawet jeśli robisz fryzurę jak Mia Farrow w latach 60., musi mieć tę miękkość. Teraz jestem wielkim rzecznikiem miękkich włosów”.

Lew Glazman, założyciel Świeże kosmetyki: „Dorastając w komunistycznej Rosji, jedynym dostępnym zapachem była Czerwona Moskwa. Tylko najodważniejsze kobiety znalazłyby sposób na zdobycie zakazanego francuskiego zapachu, łącznie z moją mamą. Pamiętam, że kiedy miałam zaledwie sześć lat, wybrałam się z mamą na czarny rynek, żeby mogła dostać ten zapach w swoje ręce. Zdumiało mnie, jak bardzo była skłonna zaryzykować, kupując perfumy. To był decydujący moment w moim życiu. Zdałem sobie sprawę, jak ważny jest zapach w życiu ludzi i jak może natychmiast uszczęśliwić ich i poczuć się wyjątkowo”.

Ying Chu, dyrektor wykonawczy ds. urody, Przepych: „Moja mama ma kilka świetnych sekretów związanych ze skórą DIY. Jednym z nich jest spłukanie twarzy wodą ryżową — powiedziała, że ​​rozjaśni to skórę i poprawi jej jasność. Najwyraźniej była na czymś… spójrz teraz na te wszystkie środki czyszczące i serum z dodatkiem ryżu.

Gabriella Perezutti, projektantka Candeli: „Moja mama miała czworo dzieci, w tym bliźnięta, i do dziś ma naprawdę płaski brzuch. Kiedy więc zaszłam w ciążę z moimi bliźniakami, pierwszą rzeczą, jaką mi powiedziała, było: „Zacznij od momentu, w którym rodzisz”. noszenie pasa przez co najmniej miesiąc, żeby wszystko wróciło na swoje miejsce. Zrobiłem dokładnie to i to pracował! Jeden z niewielu razy, kiedy rzeczywiście słuchałem mojej matki”.

Leah Chernikoff, dyrektor redakcji, Elle.com: „Nadal używam produktów, o których dowiedziałem się od mojej mamy – mianowicie Clarins Beauty Flash Balsam (Zawsze pożyczałem go od niej, nawet gdy byłem zbyt młody, żeby go potrzebować – myślałem, że pachnie tak ładnie i sprawia, że ​​twoja skóra wygląda na tak promienną i wilgotną) i zwykły stary olejek dla dzieci. Moja mama zawsze używa olejku dla dzieci jako środka nawilżającego, więc ja też. Dla mnie to prawie z lenistwa – o wiele łatwiej jest nałożyć olejek dla dzieci po prysznicu niż nakładać dużo balsamu. Ale moim zdaniem działa też lepiej niż balsam. Mam suchą skórę, szczególnie zimą, a to zawsze załatwia sprawę.

Moja mama również wcześnie zabrała mnie do programu oczyszczania twarzy Clinique Three Steps. Biorąc pod uwagę moje wspomniane wcześniej lenistwo, to tak naprawdę się nie trzymało (po prostu używam teraz Cetaphil i zapominam często myć twarz), ale zaszczepiło to miłość do produktów Clinique na całe życie.”

Hayley Phelan, były redaktor, Fashionistka: „Moja mama chce być naturalna i zdecydowanie przekazała mi etos „mniej znaczy więcej”, jeśli chodzi o stylizację włosów i makijaż. Chodzi o to, by wyglądać bez wysiłku. Biorąc to pod uwagę, podkreśliła również znaczenie dobrego kolorysty włosów – posiadanie odpowiedniego odcienia może całkowicie podnieść całą cerę, a wtedy możesz uniknąć noszenia jeszcze mniej makijażu.

Cheryl Wischhover, redaktor ds. urody, Fashionistka: „Moja mama nigdy nie nosiła zbyt dużo makijażu, z wyjątkiem okazjonalnego różowego lakieru do paznokci. Ona też nie farbuje włosów i – jako ktoś, kto nie wie już nawet, jakiego koloru są moje prawdziwe włosy – całkowicie ją za to szanuję. Dorastając nauczyła mnie, że Noxzema to niezbędnik w apteczce. Możesz go używać do wszystkiego, od mycia twarzy po oparzenia słoneczne. Do dziś ten mentolowy zapach przypomina mi łazienkę z dzieciństwa”.

Dhani Mau, starszy redaktor, Fashionistka: „Powiedziała mi, żebym nie nosiła makijażu – ale jeśli noszę makijaż (a często to robię), zawsze używaj dobrego zmywacza do makijażu przed snem. Teraz dosłownie nie mogę zasnąć, jeśli wciąż mam makijaż na twarzy. Mogę to poczuć."

Nora Crotty, redaktorka, Fashionistka: „Moja mama jest zdecydowanie minimalistką, jeśli chodzi o urodę – odrobina tuszu do rzęs i eyelinera i jest gotowa do wyjścia. Ona wymaga dużo mniej prac konserwacyjnych niż ja, co, szczerze mówiąc, mam nadzieję, że w końcu się podniosę. Teraz, kiedy jestem starszy, zawsze recenzujemy i sugerujemy produkty ze sobą – oboje jesteśmy wielbicielami płynnych wyściółek. Ale kiedy byłam młoda, na przykład – w gimnazjum i poniżej – nie pozwoliła mi nosić makijażu (albo dyndających kolczyków czy szpilek, jeśli o to chodzi), ponieważ „wyglądały śmiesznie” na dziewczynach w moim wieku. Oczywiście byłam totalnie oburzona i od czasu do czasu wkradłam się na jakiś błyszczyk lub niebieski cień do powiek od jeden z tych okropnych zestawów do makijażu, które małe dziewczynki zawsze dostają w prezencie — a moje opiekunki by mi dały niesamowity YM-inspirowane przeróbki--ale jestem teraz wdzięczna, że ​​kiedy byłam dzieckiem, ja wyglądał jak dziecko. Cóż, do ósmej klasy. A potem był blask ciała."

Tyler McCall, starszy zastępca redaktora, Fashionistka: „Moja mama nigdy tak naprawdę nie dawała mi wskazówek dotyczących urody! Nie przepadała za makijażem. Ale ona zrobił zabierz mnie do Clinique, kiedy skończyłam 13 lat, więc nauczyłam się prawidłowo nakładać makijaż, a ona pozwoliła mi uzyskać makijaż, który nadał mi „naturalny, dopracowany” wygląd. Poza tym oczywiście mam ten trzyetapowy system, dzięki któremu mam zwyczaj mycia twarzy co wieczór”.

Lauren Sherman, redaktor naczelna, Fashionistka: „Moja mama zmagała się z trądzikiem torbielowatym jako nastolatka i obawiała się, że spotka mnie ten sam los. Nie mieliśmy dużo pieniędzy, ale w wieku 15 lat zabrała mnie do Clinique i kupiła mi trzystopniowy system, ponieważ zależało jej na tym, żebym wiedziała, jak dbać o swoją skórę. Zostałam pobłogosławiona całkiem dobrą skórą, ale myślę też, że zachęta mojej mamy oznacza, że ​​też nigdy tego nie zaniedbałam”.

Dodatkowe raporty Nory Crotty.