Proenza Schouler Jesień 2013: Ćwiczenie w powściągliwości

instagram viewer

Najlepsi redaktorzy, kupcy i celebryci (takie jak Liv Tyler i Elizabeth Olsen) są chętni do włóczenia się wszędzie dla Proenza Schouler - nawet do zrujnowany (choć przepiękny) budynek przy ratuszu bez ogrzewania w środku zimy (była to sceneria jesieni 2013 roku) pokazać). To dlatego, że projektanci Jack McCollough i Lazaro Hernandez konsekwentnie prezentują jedną z najlepszych kolekcji każdego nowojorskiego tygodnia mody. A ostatnia noc nie była wyjątkiem.

Była to bardziej wyrafinowana, powściągliwa kolekcja od McCollough i Hernandeza. Podczas gdy Proenza Schouler jest najbardziej modną (ale także bogatą) marką dla dzieci w centrum miasta, pierwsze spojrzenia obejmowały elegancką, bardziej dorosłą dziewczynę z miasta. Nie zapominaj, że Proenza Schouler otworzyła swój pierwszy sklep z cegły i zaprawą murarską w zeszłym roku i wybrała na lokalizację Upper East Side, a nie SoHo.

Sasha Pivovarova, na swoim pierwszym pokazie od porodu, otworzyła pokaz w prostym, ale eleganckim garniturze bouclé: białym kurtka z zaokrąglonymi ramionami (zapowiadają okrzyki „couture shapes” i Balenciaga) w połączeniu z czarnym ołówkiem do kolan Spódnica. Potem zobaczyliśmy wygląd w odwrotnej kolejności. Stopniowo te pudełkowate, twardo wyglądające skórzane kurtki – kontynuacja tych inspirowanych japońską zbroją, które widzieliśmy w zeszłym roku – trafiły do ​​środka. Ale wciąż był tu lżejszy akcent. Oprócz kilku akcentów lawendy i brzoskwini na końcu, paleta kolorów tej kolekcji ograniczała się do czerni, szarości i bieli. Tym lepiej, aby podkreślić ogromną różnorodność użytych faktur i tkanin: bouclé, tweed, strusia, skóra, zamsz, haftowane paski łańcuszka (bardzo zgrabna sztuczka wizualna, gdy zszyte w kolumny w poprzek topu lub sukienki), a na końcu coś, co nazywa się „techniczną koronką”. Nie jestem pewien, co to oznacza, ale wiem, że wyglądało to okropnie ładnie na kończyć się. To był kobiecy akcent po mnóstwie bokserek – podkreślona talia i odrobina koloru, wreszcie – po mistrzowskim ćwiczeniu powściągliwości.

Zdjęcia: IMAXtree