Jak stylizować niemyte włosy?

Kategoria Włosy | September 19, 2021 12:04

instagram viewer

Samouczki kosmetyczne są duży na YouTube -- wyszukiwanie „samouczek makijażu” i „samouczek dotyczący włosów” daje ponad 5 milionów filmów. W tym cotygodniowa seria, poddajemy testowi mieszankę popularnych i niedoścignionych samouczków i pokazujemy, co najlepsze.

Wyznanie: O ile moja głowa nie dotknęła maty do jogi lub reformatora pilates, nie myję włosów. Nie mam ani czasu, ani motywacji, żeby to wydmuchać i wystylizować, a codzienne pranie ma szkodzić (prawda?). Gdybym miał boba, po prostu spróbowałbym około 2007 roku Alexa Chung - suchy szampon, niechlujne zwijanie się i gotowe. Ale moje włosy są długie i w tym momencie moja niezawodna strona holenderskiego warkocza i niechlujny kok (lub moja czapka z rezygnacją) w zasadzie krzyczy NIEUMYTA. Skończyły mi się sztuczki i nie mogę być jedyny...

Ale potem natknęłam się na trifecta szybkich i łatwych porad dotyczących stylizacji brudnych włosów od Casey Holmes co skutkuje profesjonalnie stylizowanympatrząc kreacje. Wyglądają na wystarczająco proste, aby mogli je wykonać ci z nas, którzy nie byli zręcznymi autostylistami. Po pierwsze, vloger (który trochę przypomina 

Kendall Jenner jeśli była z Gruzji) przeprowadza nas przez właściwy proces aplikacji suchego szamponu, co najwyraźniej przez cały czas robiłem źle. Potem szybko ściąga nową wersję bocznego warkocza bąbelkowego z naprzemienną sekwencją warkocza typu fishtail leniwej dziewczyny i prostym skrętem.

Drugi wygląd to up-do podobny do mojego zaufanego, niepranego warkocza, ale idealny dla osób, które mają trudności z zarządzaniem bocznym holenderskim / francuskim warkoczem. Robi dwuniciowy skręt wzdłuż linii włosów i wciąga resztę włosów w maszynkę do koków, aby uzyskać wygląd, który mógłby uchodzić za czepiec z czerwonego dywanu. (I Dowiedziałem się, jak właściwie działa ten aparat w kształcie pączka). Na koniec Holmes przedstawia krok po kroku samouczek na temat tworzenia obszernego węzła (bez pomocy przy robieniu bułeczek), który gwarantuje, że pozostanie cały dzień.

Więc teraz nie mam żadnych wymówek, żeby nosić czapkę do pracy, a jeszcze mniej zachęty do mycia włosów. (Przepraszam, mężu.)