Taylor Swift. Zdjęcie: Larry Busacca/Getty Images
Taylor Swift wprowadziła świat do swojej estetyki po „1989” w możliwie najmniej subtelny sposób: on okładka majowego wydania Moda. W swoim rozkładzie Mert i Marcus-shot, Swift nosiła stylizacje Vetements, Marc Jacobs i Saint Laurent, debiutując ostrym wyglądem piękności idź razem z nimi – a konkretnie wybielająco-blond mop, który wydawał się inspirowany kalifornijską modelką/muzykiem Hedi Slimane muzy.
Jak się okazuje, gwiazda popu naprawdę ją zabiera Anna Wintour- zatwierdzona metamorfoza i bieganie z nią. W ciągu ostatnich kilku tygodni naprawdę opuściła swoją krawiecką strefę komfortu, nosząc kawałki, które są bardziej grungowe, bardziej modne i ogólnie fajniejsze niż urocze zestawy, którymi jesteśmy wykorzystywany do. Jako współgospodarz poniedziałkowej gali Met, New Taylor pojawiła się z pełną mocą, dzięki warstwowej, metalicznej minisukience od Louisa Vuittona, połączonej ze sznurowanymi na całej długości sandałami. Nic dziwnego, że fajni ludzie w mediach społecznościowych mieli na ten temat wiele do powiedzenia. (Pełne ujawnienie: Zespół
Fashionistka też nie lubi tego stroju.)Odpowiedzi na wygląd Swifta wahają się od lekko słonego do wręcz zjadliwego, a dla przyjemności z czytania podsumowaliśmy poniżej nasze ulubione. Co powiedzieć ty o tym zespole?