Etykieta Tygodnia Mody, wydanie PR: Napady złości Cię nigdzie nie zaprowadzą

instagram viewer

Dwa tygodnie temu obaliliśmy kilka mitów Fashion Week. Tym razem zapytaliśmy garstkę publicystów, co chcieliby powiedzieć światu o tym, jak się zachowywać podczas tygodnia mody. ZASADA 1: BĄDŹ MIŁE Bonnie Morrison, która przeszła od dyrektora ds. reklamy w KCD do redaktora projektów specjalnych w Men's Modai wracając do PR, zajmuje się pokazem AW10 Chrisa Benza. Mówi: „Ludzie spoza branży zapominają, że to targi (nie cyrk, dyskoteka). Ludzie w branży zapominają, że to nie jest kontrakt ani negocjacje z zakładnikami (z zestawem warunków, żądań). Jak wszystko w życiu, obowiązują podstawowe zasady: bądź miły, graj fair, mów proszę i dziękuję. Ludzie naprawdę to pamiętają… a jeszcze dłużej pamiętają jego przeciwieństwo”. Widzieliśmy, jak ludzie wpadali w napady złości i widzieliśmy, jak ludzie ładnie proszą - pierwsza taktykazawsze zawodzi.

Sidney Prawatyotin, który zajmuje się Rachel Comey i Organic w Krupp Group, zgadza się: „Szczerze mówiąc, ludzie muszą zrozumieć, że nie trzeba być niegrzecznym, gdy podchodzą do drzwi. Wykonujemy pracę. Chociaż niektórzy ludzie wierzą, że jesteśmy po to, aby utrudniać sprawy i dyskryminować, krzyczenie i naciskanie, aby zbliżyć się do osoby z klipsem, może i prawdopodobnie odbije się odwrotnym skutkiem. Chcę tylko, aby wszyscy wiedzieli: nie krzycz ani nie bądź niegrzeczny wobec osoby z listą. Jeśli jesteś serdeczny i cierpliwy... prawdopodobnie wejdziesz." To prawda (nawet jeśli nie ma Cię na liście).

ZASADA #2: NIE KORZYSTAJ Z NASZEJ PRZYJAŹNI Jest to nowszy problem, ponieważ świat się kurczy, a co trzecia osoba ma bloga (tylko zgaduję), a wszyscy tweetując do siebie, łatwo jest poczuć, że znasz ludzi, z którymi masz do czynienia, czy to publicystę, modelkę, projektanta, cokolwiek. Każdy chce iść na pokaz mody - i przyprowadzić swojego chłopaka. Matt Kays, ukochany publicysta Charlotte Ronson z Siódmego Domu, odesłał mi wiadomość e-mail: „Chcę powiedzieć coś zabawnego w stylu: „Tylko dlatego, że zmarnowaliśmy się razem na imprezie modowej, nie oznacza, że ​​muszę cię zaprosić przedstawia.' ALE! Myślę, że bardziej poważny cytat brzmi: „Zażądanie biletu na miejsca stojące nie ułatwia nam sprawy. Nadal musimy dodać Cię do listy RSVP, zameldować się z przodu i dać Ci bilet na miejsce stojące podczas planowania tabeli miejsc”. ZASADA #3: TO PRACA, NIE GRA* Emily Bungert z People's Revolution (którą poznałeś wczoraj wieczorem Kell na Ziemi) ujmuje to wprost: „Setki godzin i mnóstwo krwi, potu i łez zużywają się na zorganizowanie pokazu mody… więc pamiętaj, że dla większości z nas Tydzień Mody to biznes, a nie impreza”. To jest coś, o czym mówiliśmy już wcześniej, zwłaszcza jeśli chodzi o osoby płacące za swoje miejsca. Z jednej strony jesteśmy zazdrośni, że wszyscy jesteście podekscytowani oglądaniem programu, a potem możecie się pobawić. Z drugiej strony kochamy naszą pracę i nie mamy nic przeciwko pracy 18 godzin dziennie przez miesiąc, o ile nikt nie utrudnia jej bardziej niż to konieczne. *Chyba że jesteś celebrytą. Krótko mówiąc, bądź miły, nie naciskaj i zrelaksuj się.