9 najdziwniejszych kolaboracji, które wyjdą z Miesiąca Mody

instagram viewer

Oprócz tego, że marki były okazją do zaprezentowania swoich nowych kolekcji, wybieg stał się również miejsce, w którym można pochwalić się (miejmy nadzieję) ożywioną współpracą z innymi markami lub, w niektórych przypadkach, produktami a sponsor.

Często taka współpraca ma sens pod względem synergii lub jest sprytnym sposobem na rozszerzenie się marki na inny rynek lub ujawnienie jej innym odbiorcom. Partnerstwo Ceremonii otwarcia z firmą Intel na New York Fashion Week było całkiem fajne, tak jak było Tome's z biżuteryjną marką Lizzie Fortunato.

Innym razem zostawiają nas drapiących się po głowach. Ponownie, niekoniecznie jest to zła rzecz – czasami dają urocze, choć trochę bezużyteczne wyniki. Zaskoczyła nas na przykład wszechobecność Barbie w tym sezonie, zarówno w Nowym Jorku, jak i Mediolan.

W innym miejscu w Nowym Jorku, dość niewytłumaczalnie, grupa projektantów stworzyła stylizacje dla Snoopy'ego. Było też kilka noszonych kolaboracji technicznych, z których niektóre działały lepiej niż inne.

Czytaj dalej, aby poznać najdziwniejsze kolaboracje z Nowego Jorku, Londynu i Mediolanu.