Jak naprawdę „odpowiedzialny” jest twój odpowiedzialny kaszmir?

Kategoria Kaszmir Kujana Etyczna Moda Naadam Sieć Patagonia | September 19, 2021 10:31

instagram viewer

Zrównoważony, etyczny rynek kaszmiru może mieć pewien problem z przejrzystością.

Tylko przez chwilę wyobraź sobie najbardziej klasyczną, elegancką szafę, jaką możesz. Co w tym jest? Może trencz w kolorze wielbłąda, a może para mokasynów do jazdy z maślaną skórą. Niezależnie od osobistych upodobań posiadacza szafy, pasuje też idealny kaszmirowy sweter — może nawet bardziej widoczny niż trencz czy mokasyny.

Historycznie kaszmir zawsze był luksusowy. Kaszmir miał aspiracje. Kaszmir był ponadczasowy. Cashmere to inwestycja. Ale w ostatniej dekadzie kaszmir został „zakłócony” w taki sam sposób, jak okulary lub dobra biżuteria lub pielęgnacja skóry.

Wiele z tych rewolucyjnych produktów z kaszmiru jest nie tylko skierowanych bezpośrednio do konsumentów – to wyraźna zaleta dla raczkujących marek poszukujących tego niepowtarzalnego „fajnego” czynnik — ale są także ucieleśnieniem modnego, ale pełnego dobrych intencji modnego hasła, które jest atrakcyjne dla kupujących z pokolenia Z i pokolenia Z: „zrównoważony rozwój”, „etyczny” lub „odpowiedzialny”. A teraz, gdy konsumenci wkładają więcej pieniędzy tam, gdzie są, że tak powiem, „odpowiedzialne” rynki rozkwitają wielkie sposoby. Ale dzięki wielowiekowym praktykom produkcyjnym kaszmiru i wymagającym środkom ostrożności w zakresie ochrony środowiska, dokładnie, czy pasuje do nowego rynku bezpośredniego konsumenta i co te marki zawdzięczają? klienci?

Wygląda na to, że nie wszyscy sprzedawcy detaliczni się ze sobą zgodzą.

Powiązane artykuły

Kaszmir był używany na długo przed XIII wiekiem, kiedy Marco Polo rzekomo napotkał dzikie kozy udomowione przez ludzi w jaskiniach w Mongolii. Dopiero w XIX wieku tkanina trafiła do Europy, kiedy to stała się znany jako „kaszmir”, nazwany od regionu Doliny Kaszmiru na subkontynencie indyjskim kóz zamieszkany.

Przy temperaturach sięgających nawet -40 stopni Farenheita, kozy w regionie mają podszerstek, który pozwala im przetrwać sześciomiesięczne zimy. Ta miękka, puszysta wełna zawiera włókno, które znamy i kochamy dzisiaj, ale proces jej ścinania ewoluował z biegiem czasu. Na początek jakość runa jest oceniana na podstawie trzech czynników, jak podaje amerykańska firma Stowarzyszenie Kozy Kaszmirowej: długość sierści, grubość (mierzona w mikronach) i stopień karbowania, z których wszystkie są bezpośrednim odzwierciedleniem ogólnego stanu zdrowia zwierzęcia.

Podczas gdy większość surowego kaszmiru na świecie nadal pochodzi z pastwisk w Mongolii, kaszmir zaczął być przetwarzane, obrabiane i produkowane w innych zakątkach świata, takich jak Szkocja i Włochy, na początku XIX wieku. Oba narody od dziesięcioleci utrzymują marki dziedzictwa, takie jak Pringle of Scotland i Brunello Cucinelli; ale we wczesnych latach wzrost popytu — w połączeniu z zmiany w zasadach Światowej Organizacji Handlu — przyniósł więcej masowej produkcji kaszmiru do Chin, co naraziło na niebezpieczeństwo dotychczasowe firmy.

Kiedy Kujana, pierwszy w świecie cyfrowy sprzedawca eleganckich, wysokiej jakości artykułów pierwszej potrzeby dla kobiet, zaczął rozwijać własny kaszmir. Szkocja i Włochy były pierwszymi miejscami, do których skierowała się marka. Współzałożycielka, Shilpa Shah, wyjaśnia, że ​​tradycyjne metody, którymi szkoccy i włoscy producenci traktują kaszmir, pomagają w długowieczności materiału. Krótko mówiąc: mniej go myją.

Shah mówi, że większość najwyższej jakości kaszmiru na świecie nie jest tak naprawdę miękka w dotyku, ale ponieważ amerykański rynek kupuje „na wyczucie ręki”, producenci przetestują go przez dodatkowe cykle. „Kaszmir z czasem mięknie” – mówi Shah. „Robią swetry, które przetrwają, które naprawdę są przekazywane z pokolenia na pokolenie”. Do Nie można znaleźć drobiazgowych technik przędzenia, dziania i tkania Shah, Szkocji i Włoch gdzie indziej. „Oni też są bardzo dumni” – mówi. „Wiem, że to naprawdę delikatna metryka, ale w przypadku fabryk można powiedzieć, kiedy są one w rzeczywistości własnością rodziny i pracują ze swoimi klientami i biorą bardzo mało klientów."

Kozy kaszmirowe na farmie w Ordos w Mongolii Wewnętrznej. Fot. Fryderyk J. Brązowy/AFP/Getty Images

W którym momencie burza kaszmiru zaczęła się na poważnie? A Chicago Tribune artykuł ze stycznia 2010 r. badał pozornie nagłą eksplozję taniego kaszmiru w sklepach tak masowych, jak Costco. „Wydaje się, że sprowadza się to do ogromnego wzrostu popytu na kaszmir i spadku cen”, mówi Sarah Hayes, Patagoniastarszy menedżer ds. innowacji i rozwoju materiałów. Ponieważ podstawowa ekonomia podaży i popytu rozwijała się przez lata, szersza jakość kaszmiru znacznie się obniżyła. „Doprowadziło to tylko do tego, że hodowano więcej kóz kaszmirskich, niż może obsłużyć ziemia”.

Problem, przed którym stoi rynek, wyjaśnia Hayes, dotyczy zarówno kóz, jak i pastwisk, na których są hodowane. „Wiemy, że kozy mają ostre kopyta, które mogą przebić się przez wierzchnią warstwę gleby. Sposób, w jaki jedzą, polega na tym, że jedzą trawę i rośliny od korzeni aż po korzenie, więc trawie jest naprawdę trudno się zregenerować” – mówi. „Ta kombinacja posiadania tak wielu kóz, z którymi ziemia nie może sobie poradzić – i że [ziemia] tak naprawdę nie mieć szansę na powrót do zdrowia — to duży problem, podobnie jak troska o dobro i dobro pasterzy”.

Chociaż Patagonia w przeszłości posiadała zapasy kaszmiru, wstrzymała zaopatrzenie w włókna trzy lata temu, kiedy firma z siedzibą w Ventura w Kalifornii zdała sobie sprawę, że nie używa kaszmiru w sposób, który pasuje do jego notorycznie wysokie standardy odpowiedzialności. Ale pod koniec 2017 roku ponownie włączyła kaszmir, tym razem współpracując wyłącznie z kaszmir z recyklingulub w zasadzie martwy zapas wyrzuconych kawałków kaszmiru. Hayes mówi, że być może pewnego dnia Patagonia powróci do dziewiczego kaszmiru, jeśli spełni wszystkie kryteria zrównoważonego rozwoju.

Patagonia pilnuje branży kaszmiru i uważa, że ​​ostatnie projekty są obiecujące. Jedną z marek redefiniujących przestrzeń jest Naadam Kaszmir, nowojorska etyczna i zrównoważona marka kaszmiru, która uzupełnia swoją działalność detaliczną o mongolską organizację pozarządową, którą pomogła założyć, o nazwie Gobi Revival Fund. Naadam, którego nazwa pochodzi od tradycyjnego święta w Mongolii, współpracuje w terenie z mongolskimi pasterzami, aby zarówno pozyskiwać, jak i sortować całą wełnę.

Współzałożyciel i dyrektor generalny Naadam, Matt Scanlan, wyjaśnia, że ​​podróżują do Mongolii raz w roku, zazwyczaj w maju, jeśli pozwala na to pogoda, aby kupić materiał bezpośrednio od około 1000 rodzin pasterskich. (Początkowo robili to z „dosłownymi workami” gotówki. „Nie bierzemy już tyle gotówki”, śmieje się. „W tym momencie będziemy współpracować z lokalnymi bankami”. Podczas tych podróży zespół Naadam kupi od 75 do 120 ton kaszmiru. Scanlan mówi, że jest to naprawdę tak trudne, jak mogłoby się wydawać, a pasterze czasami noszą wełnę na boku konia. Następnie sortują je na miejscu, dzieląc kaszmir na różne kolory i jakości. W końcu trafia do stolicy Mongolii, Ułan Bator, gdzie rozpoczyna się proces uszlachetniania.

Wszystko to dzieje się na obszarze w południowo-zachodnim regionie Mongolii, który jest mniej więcej wielkości Rhode Island, co jest ważnym wyróżnieniem w świecie kaszmiru. „Wiele osób twierdzi, że zaopatruje się w Mongolię, ale w rzeczywistości jest to Mongolia Wewnętrzna, a Mongolia Wewnętrzna to Chiny” – mówi Scanlan. „Mongolia to własny kraj. I to jest to, co ludzie często nazywają Mongolią Zewnętrzną, ale jeśli pojedziesz do Mongolii i nazwiesz ją Mongolią Zewnętrzną, ludzie bardzo się zdenerwują”.

Mimo że rzadko odwiedza Mongolię, Naadam utrzymuje regularne, całoroczne kontakty z pasterzami, aby dowiedzieć się, jakiego rodzaju pracy non-profit chcą lub potrzebują jej społeczności. W tej chwili najważniejsze jest zarządzanie strategiczne użytkami zielonymi: w 2016 r. Naadam zdjął około 30 mil zrujnowanych ogrodzeń — „byłoby owiń wokół całego Manhattanu” – i zastąpił je wytrzymałymi okablowaniem, aby lepiej chronić pastwisko, aby kozy mogły żyć zdrowiej grunt.

Fundusz Gobi Revival Fund otworzył oczy Scanlanowi na resztę rynku, ale także wzbudził obawy dotyczące twierdzeń innych marek na temat ich własnych zrównoważonych i etycznych praktyk. „Wiedząc, co wiem i spędzając dużo czasu na budowaniu programów non-profit, zabezpieczaniu surowców i przetwarzaniu surowców, widzę dużo” – mówi. „W branży krążą plotki na każdym poziomie. Wiesz u źródła, jeśli coś nie jest tak uzasadnione, jak zostało wskazane.

Zasadą wielu zrównoważonych lub etycznych marek skierowanych bezpośrednio do konsumentów, skoncentrowanych na kaszmirze lub nie, jest przejrzystość, wzmocniona relacja między firmą a klientem. Ale czy ta odpowiedzialność stała się bardziej techniką marketingową niż strategią biznesową? „Myślę, że ludzie upadają, mówiąc:„ No cóż, konsumenci chcą przejrzystości. Na jakich częściach naszego łańcucha dostaw możemy wykazać się przejrzystością?”, w przeciwieństwie do budowania z myślą o tym ukierunkowaniu” – mówi Shah. „W pewnym sensie wydaje się to bardziej nieautentyczne, ponieważ nie było to intencją, na której ją zbudowali”.

Scanlan szacuje, że na rynku kaszmiru 80 procent marek działa z „ogromną deltą przejrzystości”, która zaczyna się od tego, skąd faktycznie pochodzi wełna. Materiały są często ściągane z całego świata, aby wszystkie na raz się ze sobą zmieszały. „Niestety, kiedy ktoś kupuje sweter, tak naprawdę nie wie, co dostaje. Domyślam się, że gdybyś testował — jak naprawdę przetestowane — wiele produktów dostępnych na rynku, bardzo rzadko okazuje się, że jest to w rzeczywistości 100% kaszmir” – mówi. Jeśli nie wiesz, skąd pochodzą twoje rzeczy, oferuje, skąd wiesz, czy są dobre?

Surowa wełna kaszmirowa w zakładzie włoskiej grupy modowej Loro Piana w Roccapietra we Włoszech. Zdjęcie: Giuseppe Cacace/AFP/Getty Images

Czy rynek kaszmiru rozczarował klientów? Scanlan zauważa, że ​​w tej chwili jako konsumenci jesteśmy szczególnie chętni do kupowania kultu marki osobowości, co prowadzi nas do stwierdzenia, że ​​produkty są czymś, co w rzeczywistości mogą lub Nie może być.

Niestety, nie ma oficjalnych wytycznych dotyczących kaszmiru, które pomogą konsumentom ocenić, co jest naprawdę, naprawdę zrównoważone. Scanlan jest częścią międzynarodowej grupy o nazwie Cashmere and Camel Hair Manufacturers Institute (CCMI), który w rzeczywistości jest organem zarządzającym sierścią wielbłądziej, supercienkimi wełnami i, oczywiście, kaszmir. Ale według Scanlana CCMI nie zajmuje jeszcze stanowiska w kwestii zrównoważonego rozwoju – jeszcze. „Naprawdę nie ma organu zarządzającego tym, jaki zrównoważony rozwój jest. Nie można nikogo wywoływać, jeśli to nieprawda” – mówi. „To niemożliwe, żeby nagle pojawił się cały ten zrównoważony kaszmir”.

W grudniu decydenci, prasa, marki i liderzy rzemieślników spotkali się w ONZ, aby omówić podobne ekonomiczne, środowiskowe i społeczne konsekwencje w przestrzeni rzemieślniczej odzieży. Chociaż nie sporządzono żadnych rozstrzygających przepisów, czy podobny szczyt może być przydatny dla głównych interesariuszy kaszmiru? Jednak w przeciwieństwie do społeczności rzemieślniczej największym problemem, z jakim boryka się kaszmir, jest utowarowienie, których wyniki doprowadziły do ​​tego, co zarówno Shah, jak i Scanlan nazywają „bękartem” rynek.

„Jakość nie jest taka, jak kiedyś, a piękny kawałek kaszmiru powinien być czymś, co możesz mieć na całe życie” – mówi Hayes. Scanlan martwi się również, że w pewnym momencie język może stać się nieskuteczny, a „zrównoważony”, „etyczny” lub „odpowiedzialny” nic dla konsumenta nie będzie znaczył.

Ale Shah uważa, że ​​kupujący zawsze będą chcieli wiedzieć, co jest zrównoważony, a co nie, i będzie nadal szukać sposobów, aby to zrobić. Podobnie jak większość sprzedawców kaszmiru, Cuyana sortuje wełnę na wymienione wcześniej kategorie i etykietuje ją wewnętrznie. (W Cuyana kaszmir klasy A ma od 14 do 15 mikronów i zwykle ma długość od 30 do 34 centymetrów.) Cuyana omówił nadruk „Kaszmiru klasy A” na etykiecie, aby wprowadzić więcej tego żargonu do swojej klienci. To właśnie konsumenci chcieć, w końcu, a Shah mówi, że Cuyana widzi to częściej niż kiedykolwiek.

Z punktu widzenia konsumenta wydawanie ciężko zarobionej gotówki za kawałek kaszmiru może być frustrujące, tylko po to, by rozczarować się jego jakością. Jeszcze bardziej frustrujące może być jednak stwierdzenie, że wełna, w którą zainwestowałeś, nie jest tak odpowiedzialnie pozyskiwana, jak myślałeś. „Jeśli jako społeczeństwo nie zaczniemy rozróżniać wpływu naszych wyborów zakupowych, naprawdę będziemy cierpieć jako całość” – mówi Shah. „Edukacja musi być pierwszym krokiem”.

Kaszmir to wciąż luksus. Nadal ma aspiracje. Nadal jest ponadczasowy. Nadal pasuje do tej klasycznej, eleganckiej szafy Twoich marzeń. Zrównoważony i etyczny kaszmir również może być tymi wszystkimi rzeczami. Ale sposoby, w jakie są hodowane, pozyskiwane, udoskonalane i wprowadzane na rynek, wymagają pracy.

„Myślę, że w idealnym świecie kaszmir byłby wytwarzany w sposób odpowiedzialny z odpowiednią ilością kóz na ilość ziemi, powracając do sposobu kaszmiru Kiedyś był sprzedawany jako prawdziwy przedmiot luksusowy, gdzie jest bardzo wysokiej jakości włóknem, starannie hodowanym, starannie produkowanym i daje produkt, który trwa wiecznie ”, mówi Siano. „Że ludzie cenią i dbają o to”.

Zdjęcie na stronie głównej: Christian Vierig/Getty Images

Zapisz się do naszego codziennego biuletynu i codziennie otrzymuj najnowsze wiadomości branżowe na swoją skrzynkę odbiorczą.