To był szalony pośpiech dla Jill Stuart. Zrezygnowałam z walentynek na tydzień mody, ale potem spóźniłam się w metrze do 12:25 na pokaz o 12:00. Zanim sprintowałem na 4-calowych klinach z metra po schodach nowojorskiej Biblioteki Publicznej, byłem mokry od zimnego potu.
Na szczęście udało mi się tam dotrzeć w ciągu zaledwie 30 sekund, ale kolekcja nie zrobiła zbyt wiele, by mój pośpiech wydawał się całkowicie warty zachodu. (Ale z drugiej strony, może po prostu jestem zgorzkniała z powodu tęsknoty za Walentynkami...)
Jill Stuart pokazała dziwną mieszankę ulicznego szyku, Balmainia 2.0 i tych jeździeckich czapek Balenciaga z FW06. Kolekcja momentami była dobra, czasami tragiczna, a pod koniec wprawiała mnie w zakłopotanie.
Naprawdę, naprawdę dobrze: Grube dzianiny i oversize'owe ubrania wierzchnie były dokładnie tym, w co większość dziewczyn chce się przytulać jesienią i zimą. Eniko wyszła w zupełnie białym zestawie z dzianiny i futra, który rozgrzał moje serce, a kremowo-szary płaszcz w paski był po prostu elementem każdego przygotowania z odrobiną zadziorności.
Bad Riff na Balmain: I odwrotnie, zaakcentowane biodra i ramiona na obcisłych drapowanych sukienkach wydawały się wymuszone, sztywne i niezręczne. (Chociaż AnnaLynne McCord zrobiła zdjęcia BlackBerry każdemu z nich, ale miała poważne fryzury z konkursu Miss Universe 1986, więc nie sądzę, aby jej opinia na temat tego, co jest stylowe, była słuszna).
Po prostu źle: Stylizacje, które były połączone z wysokimi do ud butami i czarnymi skarpetkami z białym paskiem na udzie. Pośladki są w środku, ale białe skarpetki w paski... nie tak bardzo.