Christophe Decarnin pozostawia Balmain

instagram viewer
Zaktualizowano:
Oryginał:

Nieobecność projektanta Balmain, Christophe'a Decarnina, po jesiennym pokazie wytwórni w Paryżu, uniosła brwi. Pojawiły się plotki, że projektantka trafiła do szpitala z powodu depresji. Teraz WWD donosi (co potwierdza komunikat prasowy), że po pięciu latach Balmain rozstaje się z Decarninem. Według New York Times, dom wyznaczy następcę w przyszłym tygodniu, a nowy dyrektor kreatywny ma pochodzić z zespołu projektowego. W komunikacie prasowym Balmaina ogłaszającym odejście Decarnina, dyrektor generalny Alain Hivelin powiedział: „od 1945 roku dom Pierre'a Balmaina jest jedną z wiodących francuskich i międzynarodowych marek luksusowych. Praca Christophe'a Decarnina z zespołem projektowym domu przyczyniła się do sukcesu, jakim cieszyła się marka w ostatnich latach”. Decarninowi przypisuje się zbudowanie szalonego szumu wokół etykiety. Jego sylwetka silnych ramion na przyciętych, dopasowanych kurtkach, rozciętych t-shirtach i obcisłych dżinsach – wygląd, który łatwo rozpoznać u stylisty Decarnina. podczas jego rządów w Balmain, obecny Vogue Paris EIC Emmanuelle Alt – był czymś, czego klienci chcieli, nawet przy wysokich metkach (1 625 USD za zgraną podkoszulek). Tak bardzo, jak klienci wydawali się pożądać Balmain Decarnina (a także redaktorów, biorąc pod uwagę złotą sukienkę Balmain o wartości 35 000 USD z jesieni 2010 roku, która wylądował siedem błyszczących okładek), miał też swoich krytyków – Cathy Horyn nazwała kiedyś jego ubrania „eleganckimi śmieciami”. A kto zastąpi Decarnin?

Autor:
Leah Czernikoff

Po ogłoszeniu 6 kwietnia, że ​​Balmain rozstał się z Christophem Decarninem, przychodzi wiadomość, że jeden z jego kluczowych zastępców, Olivier Rousteing, zostanie jego następcą, donosi WWD. Niewiele wiadomo o Roustingu. Ze swojego profilu na LinkedIn WWD dowiedział się, że projektant pracował w Balmain od trzech lat, a wcześniej pracował w Roberto Cavailli przez sześć lat. Według źródeł Rousteing jest „jako młoda i obiecująca twórcza dynamo”.

PARYŻ--Minimalizm może być nową, starą rzeczą, ale projektant Balmain, Christophe Decarnin, może dać w kość. Dał temu jasno do zrozumienia dzisiaj w Le Grand Hotel, gdzie pokazał swoją kolekcję na wiosnę 2011 roku. Modelki, w tym Daria, Carmen Kass (z kudłatym nowym krojem na pazicę) i Isabeli Fontana, deptały po wybiegu do czegoś, co wydawało się kilkoma iteracjami „My Way” Franka Sinatry. I rzeczywiście, Decarnin zrobił to po swojemu sposób. Poza zwykłą białą kurtką pod koniec pokazu projektant zaprezentował swoje charakterystyczne błyszczące blezery, podarte t-shirty i kilka elementów ozdobionych kryształami z ćwiekami.