Yves Saint Laurent: Retrospektywa przenosi modę i historię do Denver

instagram viewer

Wczoraj miałam przyjemność uczestniczyć w przedpremierowym

Wystawa zaczyna się od portretu Saint Laurenta autorstwa Irvinga Penna, na którym zakrywa połowę swojego życia twarz, która miała odzwierciedlać wrodzoną nieśmiałość, ale także emocjonalną głębię projektanta, który odszedł w 2008. Po tym następuje próbka jego pięknej pracy couture dla Christiana Diora. Następnie naprawdę fajna replika jego studia, a następnie pokój poświęcony jego zmieniającym grę gotowym ubraniom dla jego imiennika, przepełnione spodniami i kurtkami wojskowymi, które wprowadziły modę męską do kobiet, zmieniając sposób ubierania się kobiet na pokolenia po.

Następny był pokój wypełniony niezapomnianymi stylizacjami couture noszonymi przez znanych klientów, od złotego wyglądu z odważnym nakryciem głowy, które nosiła Diane Vreeland, po pierwszy w historii YSL wystawa w Met, do hiszpańskiego wyglądu noszonego przez Palomę Picasso, do uroczej sukienki i dopasowanego kapelusza noszonego przez jego niedawno zmarłą muzę Loulou de la Falaise. Inna muza YSL, aktorka Catherine Deneuve, poświęciła jej cały pokój, w którym znajdowało się m.in niezwykle zazdrosna szafa wypełniona pięknymi sukienkami YSL, garniturami, butami i biżuterią, z których wiele się pojawiło od niej

Belle du Jour szafa filmowa.

Następnie nasze zmysły wstrząsnęła seria nagich portretów YSL: nigdy wcześniej nie widzianych fragmentów jego niesławnej kampanii reklamowej projektanta Jeanloup Sieff z 1971 roku, dotyczącej pierwszych męskich perfum. Zdjęcie wywołało takie poruszenie, że wiele magazynów poprosiło o udostępnienie jej za darmo. Również w tym pokoju: stylizacje z jego skandalicznej kolekcji couture inspirowanej II wojną światową z wiosny/lato 1971 roku, który był postrzegany jako lekceważący, ale ostatecznie został przerobiony na gotowe do noszenia i reklamę powodzenie.

W kolejnej sali prezentowane są wybrane stylizacje z kolekcji inspirowanych określonymi częściami świata: Marokiem, Chinami, Hiszpanią, Afryką itp. Muller zwrócił uwagę, że YSL tak naprawdę nie był w większości z tych miejsc i zamiast tego wolał „podróżować w swoim umyśle”. Pokój poświęcony jego licznym kolekcjom inspirowanym sztuką, w parze z wspomniane wcześniej wyimaginowane pokoje podróży i II wojny światowej pomogły w sformułowaniu poglądu, że jego ubrania są wytrawną reakcją na to, co dzieje się na świecie, co czyni je o wiele bardziej ważny. Nawet spodnie i kurtki safari odzwierciedlały ewoluującą rolę kobiet w społeczeństwie w tamtym czasie, a być może nawet wpłynęły na nią.

Ostatni pokój zawierał moją ulubioną część wystawy: ścianę pokrytą od podłogi do sufitu ponad 30 smokingami Le Smoking z 40 lat twórczości YSL. Jest to zestawione z pokazem wspaniałych, over-the-top sukni balowych, reprezentujących dwa wyraźnie różne, ale równie efektowne sposoby ubierania się: dwie opcje, które Saint Laurent dał kobietom.

Najbardziej uderzającym odczuciem, jakie wywoływałem z bliskiej i osobistej pracy z YSL, było to, jak bardzo aktualne są jego ubrania, a raczej to, jak duży wpływ mają jego projektanci. Wystawa jako całość była czymś więcej niż tylko retrospektywą pracy projektanta, ale wizualnym dowodem na to, kim był Saint Laurent i jaki wpływ wywarł, zarówno na modę, jak i społeczeństwo. To właśnie skłoniło Heinricha, który nieco ponad rok temu widział wystawę w Paryżu, do przewiezienia jej do Denver. „Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem pokaz w Paryżu, od razu pokochałem go, od wizualizacji, przez projekt, po układ, ale także z narracji” – powiedział. „Zadzwoniłem do nich i kilka dni później przyleciałem i naprawdę próbowałem udowodnić, że ten Libeskind (Dainel Libeskind, architekt DAM) budynek jest do tego odpowiednią ramą i szczerze mówiąc wygląda o wiele bardziej współcześnie niż w Paryż."

Wyglądało to dziwnie współcześnie i chociaż nie wszystkie raki Saint Laurenta mają jawnie artystyczną jakość, powiedzmy, Alexandra McQueena, w muzeum sztuki mają więcej sensu, niż można by się spodziewać. „Jedną z moich ulubionych definicji tego, czym jest sztuka, jest to, co robi artysta” – powiedział Heinrich. „To bardzo szerokie, ale jasne jest, że Yves Saint Laurent był artystą”.

Yves Saint Laurent: Retrospektywamożna oglądać od 25 marca 2012 do 8 lipca 2012 w Denver Art Museum.