Kilka tygodni temu weszłam do szafy, złapałam wszystkie ubrania, których nie nosiłam przez ostatni miesiąc, wepchnęłam je do zbyt dużej torby i zaciągnęłam do Buffalo Exchange, żeby sprzedać za gotówkę. Nie było dużo pieniędzy. Chyba kupiłam do niego burgera i piwo. Kawałek zimnych, twardych piąt...
Czytaj więcej